Kontrowersje wokół nierealnych proporcji lalek Barbie trwają od lat. Dziewczynkom wcale nie pomaga wszechobecny kult szczupłego ciała i idealnego wyglądu, promowany przez social media.
Okazuje się, że przyzwyczajając się w dzieciństwie do określonej budowy ciała zabawki, w późniejszym wieku dzieci mogą mieć problemy z odżywianiem oraz zaburzone poczucie wartości.
Zobacz również: Już nie tylko Barbie. Teraz dziewczyny upodobniają się do lalki Bratz
Lalkie Barbie utrwalają w głowie dzieci zupełnie odrealniony wizerunek kobiety. Chodzi tutaj głównie o nieproporcjonalnie długie i smukłe nogi, kosmicznie wąską talię, zaznaczone piersi, długie i lśniące włosy oraz permanentny makijaż (z przyklejonym uśmiechem).
Dziś coraz chętniej zwracamy się w stronę ciałopozytywności i akceptowania naszego ciała, ponieważ to nic złego, że nasze sylwetki są różne. Powinnyśmy przyjmować siebie ze wszystkimi wadami i zaletami, takie, jakie jesteśmy.
Niestety w dalszym ciągu błędny stereotyp i dostępne na rynku, atrakcyjne zabawki mieszają w głowie dzieciom i mają negatywny wpływ na ich późniejszy rozwój, co wykazały badania.
Niezadowolenie z ciała w dzieciństwie może utrzymywać się w okresie dojrzewania i później oraz może przyczyniać się do zaburzeń odżywiania
- podsumowała Lynda Boothroyd, dyrektorka badań na wydziale psychologii Uniwersytetu Durham w Wielkiej Brytanii, jak podaje zdrowie.wprost.pl.
Przepytanych zostało 30 dziewczynek w wieku od 5 do 9 lat, które bawiły się zarówno przesadnie szczupłymi lalkami, jak i tymi normalnych rozmiarów.
Dzieciom pokazano na ekranie zdjęcia i spytano o to, jak według nich wygląda idealne ciało. Już po kilku minutach zabawy Barbie wskaźnik masy idealnej sylwetki uległ znaczącej zmianie.
W przypadku chudych lalek zmniejszył się, a gdy dzieci bawiły się lalkami podobnymi do siebie, pozostał taki sam.
Jak wynika z przeprowadzonego badania, dziewczynki bawiące się nierealnie smukłymi Barbie zaczynają mieć więcej oczekiwań wobec swojego ciała, co wpływa na ich dietę i przyszłe wybory, a brak akceptacji własnych rozmiarów może skutkować zaniżonym poczuciem własnej wartości.
Czy lalki dla dzieci powinny być zatem "grubsze" i bardziej przypominać rzeczywiste proporcje? W końcu dorównanie takiemu kanonowi piękna jest po prostu nierealne...
Zobacz również: Licealistka już teraz wygląda jak lalka. Po maturze planuje kolejne poprawki