Tak się składa, że każda osoba, która jest cicha, doskonale o tym wie. Być może bycie introwertykiem na tle głośnego towarzystwa to nie jest aktualny powód do dumy, ale przynajmniej nie trzeba na siłę pogarszać tej sytuacji.
Zobacz również: Jak sprytnie zareagować, gdy jesteś oceniana za bycie singielką?
Zazwyczaj takie złośliwe komentarze płyną ze strony ludzi z kompleksami, którzy próbują odwrócić uwagę od samych siebie i poczuć się lepiej, oceniając i porównując się do innych.
Wtedy "wybielają" się na ich tle i chociaż przez chwilę czują, że mają iluzoryczną przewagę...
Tak się składa, że jesteś już dorosła, więc możesz zrobić to asertywnie, a nawet z odrobiną poczucia humoru.
#1 Wolę być cicha niż niekulturalna
Niektórzy ludzie nawet nie są świadomi tego, że tego typu uwagi są krępujące i zwyczajnie nie na miejscu. Warto uświadomić ich równie kąśliwą odpowiedzią.
Zamiast bezsensownego pytania mogliby przecież zaproponować interesujący temat rozmowy... To pokazuje, że wcale nie chcą Cię bliżej poznać, tylko ocenić po okładce.
#2 Zachowuję się tak w towarzystwie za którym nie przepadam
Taka odpowiedź przypomni rozmówcy, gdzie jest jego miejsce i przestanie się z Ciebie naśmiewać. Pokaż, że masz do siebie szacunek i nie zgadzasz się na takie uszczypliwości.
Poza tym to normalne, że introwertycy rozkręcają się dopiero, gdy znajdą się w gronie swoich najbliższych przyjaciół. Ten, kto zadaje to zbędne pytanie, niech wie, że niekoniecznie chcesz mieć z nimi coś wspólnego. Inaczej rozmowa naturalnie by się kleiła.
#3 ... na pewno nie w łóżku
Zmęczona pytaniami możesz rozładować atmosferę humorem. Tylko niech ktoś przypadkiem nie weźmie tego za flirt. To dobra odpowiedź do własnego chłopaka, gdy gdzieś razem wychodzicie.
#4 A Ty czemu jesteś taki głośny?
Dokładnie to samo można powiedzieć w drugą stronę. Kto powiedział, że mamy ochotę spędzać czas z hałaśliwymi i męczącymi ludźmi? Nie wszyscy desperacko chcą być w centrum uwagi.
#5 Odezwę się, gdy będę miała coś do powiedzenia
Pokaż rozmówcy, że jesteś osobą świadomą i nie pozwalasz sobie na traktowanie bez szacunku. Oszczędzasz słowa i przemawiasz dopiero, gdy masz coś ciekawego do powiedzenia, a nie tylko byle się wygadać czy plotkować o innych. Naprawdę nie wszyscy chcą tego słuchać.
To sprawi, że ten ktoś sam zastanowi się, czy to, co mówi oraz słyszy jest w ogóle wartościowe. Może nawet pozytywnie go zaintrygujesz?
Zobacz również: 7 rzeczy, które zaczynasz rozumieć po 30-tce