Rok 2020 sprawił, że mieliśmy niewiele okazji do tego, aby wyrażać siebie za pomocą ubioru. Fashion victims musieli przeżywać prawdziwe katusze. Home office w ulubionym dresie, a makijaż schowany pod maseczką ochronną... Nic dziwnego, że taki stan rzeczy mocno odbił się na naszym psychicznym samopoczuciu.
Zobacz również: Ważny szczegół, który wpływa na samopoczucie w czasie pandemii. Dotyczy Twojego wyglądu
Okazuje się, że ubiór nie tylko ma wpływ nasz nastrój, ale również kolory, które wybieramy, mogą odzwierciedlać naszą osobowość i aktualny stan ducha. O czym dokładnie mówi zawartość szafy?
To, jak się nosisz, opowiada o twoich emocjach, potrzebach, stanie ducha. I odwrotnie: wybrany strój może dać ci sprawczość albo odebrać energię do działania
- tłumaczy na łamach Wysokich Obcasów Sylwia Antoszkiewicz, doradczyni wizerunku i projektantka.
Psychostylistka wyróżniła na podstawie wizyt w garderobach swoich klientek sześć ważnych sytuacji, które mogą powiedzieć nam wiele na temat drugiej osoby, już na pierwszy rzut oka.
Jak się okazuje, na poziomie samej zawartości szafy możemy powiedzieć wiele na temat jej właścicielki. Projektantka dodaje, że aby rozwijać się w zgodzie ze sobą, ważne jest, aby nasze plany i pragnienia były spójne z tym, co znajduje się w naszej garderobie.
Nie sposób żyć w harmonii, jeśli robimy karierę w dużej korporacji, a na wieszakach trzymamy różowe dresy. Warto więc upewnić się, która z naszych ról społecznych jest dominująca i połączyć ją z codziennym stylem.
Mam wrażenie, że siada mi kreatywność, rozmywa się osobowość i każdy dzień jest do siebie podobny, więc ze zwyczajnej przekory UBIERAM SIĘ, nawet jeśli pracuję cały dzień w domu
- podsumowuje stylistka.
Wyświetl ten post na Instagramie.
To jak, co masz dzisiaj na sobie?
Zobacz również: Co miesiąc urodzenia mówi o tym, jak postrzegają Cię inni?