Choć teoretycznie wiemy, czym charakteryzuje się toksyczny związek, bardzo często decydujemy się trwać w takiej niezdrowej relacji. Może to wynikać z lęku przed samotnością, ale najczęściej stajemy się ofiarami manipulacji. Partner zna nasze słabe strony i bezwzględnie je wykorzystuje.
Zobacz również: Osoby nadużywające tych słów mają ze sobą poważny problem. Potrzebują pomocy
Pierwszym sygnałem powinny być jego słowa. Na pierwszy rzut oka całkiem niewinne, ale wpędzające nas w coraz większe poczucie winy - czytamy na themindsjournal.com. Serwis przytacza 7 takich destrukcyjnych zdań, na które zazwyczaj nie potrafimy odpowiedzieć.
Warto się tego nauczyć, bo tylko tak można sobie poradzić z manipulatorem.
#1 Zobacz, co mi zrobiłaś!
Wpędzanie w poczucie winy to sprawdzony chwyt. Musisz zdać sobie sprawę, że nie ponosisz za wszystko odpowiedzialności i tak naprawdę do niczego nie możesz go zmusić. To widocznie on podjął złą decyzję i teraz próbuje cię tym obarczyć. Każdy odpowiada za siebie - nawet w związku.
#2 Jak możesz być na mnie zła?
Często słyszą to kobiety, które są np. uzależnione finansowo od partnera. On daje sobie prawo, by traktować nas w najgorszy sposób, bo przecież tak wiele mu zawdzięczamy. Przebaczenia jednak nie da się kupić, a troski nie należy nikomu wypominać. Jeśli zachował się nie fair - masz prawo okazywać swoje emocje.
Zobacz również: Chłopak chciał, by powiększyła piersi. Jej odpowiedź to cios poniżej pasa
#3 Ufam tobie, ale nie innym ludziom
Tak manipulatorzy tłumaczą swoją obsesję na punkcie sprawdzania i decydowania o losach partnera. W rzeczywistości to żaden argument. On nie ma prawa mówić ci, jak masz się ubierać, ani przeglądać twoich wiadomości. Nieuzasadniona zazdrość i kontrola wynikają z jego problemów, a nie twojej rzekomej winy.
#4 Powinnaś to zrobić, bo tak będzie dla nas lepiej
Konkretny przykład: nie wychodź wieczorem z koleżankami, bo dzieci potrzebują cię w domu. To nic innego, ale szantaż emocjonalny i próba uwięzienia cię w czterech ścianach. W związku wspólnie decydujemy, jakie rozwiązanie jest dla nas najbardziej korzystne. Jeśli tylko on ma monopol na prawdę, to relacja na pewno nie jest do końca zdrowa.
#5 Zrobiłem to w trosce o ciebie
Wyobraź sobie sytuację, że prosisz partnera o powstrzymanie się przed jakimś działaniem. On nie bierze jednak pod uwagę twoich mniej lub bardziej uzasadnionych obaw i robi na przekór. Teoretycznie dla twojego dobra, ale kto powiedział, że akurat w tej kwestii się nie pomylił? Masz praw żyć po swojemu.
#6 Zrobię sobie krzywdę, jeśli mnie zostawisz
Najgorszy szantaż emocjonalny, jaki można sobie wyobrazić. Bądź ze mną albo się zabiję. W zdrowej relacji nie ma na to miejsca. Jesteśmy razem, bo się kochamy, a jeśli uczucie wygasło - każda ze stron ma prawo odejść. Nikogo nie można zmusić do miłości.
#7 Wiem, że tego nie chcesz, ale spróbujmy
Kolejny przykład: mówisz partnerowi, że na razie nie chcesz mieć dzieci, ale on mimo wszystko naciska i szuka sposobów, aby cię do tego zmusić. Nie trzeba być wykwalifikowanym psychologiem, by dostrzec, jak patologiczna jest to sytuacja. O takich sprawach nigdy nie może decydować jedna strona, choć manipulatorom wydaje się inaczej…
Zobacz również: Która para jest najbardziej zakochana? Wybór powie wszystko o Twoim życiu uczuciowym