Patrząc na młodych ludzi można odnieść wrażenie, że nie mają żadnych zmartwień. Są zdrowi, modni, przebojowi i niczego się nie boją. Przyszłość należy do nich. Mają ogromne możliwości rozwoju, w większości stabilną sytuację finansową i świetne perspektywy. Przynajmniej tak się niektórym wydaje, bo rzeczywistość okazuje się bardziej skomplikowana.
Zobacz również: Najmniej stresujące zawody w Polsce. Taka praca to wieczna sielanka
Coraz wcześniej dochodzimy do wniosku, że życie to jednak nie sielanka. Musimy zdjąć różowe okulary i realnie spojrzeć na świat, który nas otacza. Wokół nie brakuje zmartwień i niebezpieczeństw, z którymi musimy się liczyć - potwierdzają wyniki badania zrealizowanego przez brytyjską firmę ubezpieczeniową.
Sondaż przeprowadzony na grupie ponad 2 tysięcy wchodzących w dorosłość osób pokazał, co najbardziej spędza nam sen z powiek.
#1 Przyszłość
Tak naprawdę oznacza wszystko, ale najlepiej pokazuje, że młodzi wcale nie są tak optymistycznie nastawieni, jak się wydaje. To, co wciąż nieznane, wzbudza w nich strach, a nie ekscytację.
#2 Bezpieczeństwo finansowe
Pieniądze to oczywiście nie wszystko, ale bez nich trudno układać sobie życie. Młodzi ludzie chcą zarabiać przynajmniej tyle, by nie musieć martwić się o kolejny miesiąc i móc cokolwiek planować.
#3 Zdrowie i śmierć najbliższych
Bardzo ich potrzebujemy i nie wyobrażamy sobie, by nagle mogło ich zabraknąć. Nie jesteśmy wcale zapatrzonymi w siebie snobami, ale czujemy się częścią wspólnoty. Przynajmniej tej rodzinnej.
#4 Moje własne zdrowie
Medycyna jest coraz bardziej zaawansowana, ale trudno nie odnieść wrażenia, że w dzisiejszych czasach mało kto jest tak naprawdę zdrowy. Mniej lub bardziej poważne choroby diagnozuje się u każdego.
Zobacz również: 9 zawodów, które wywołują depresję
#5 Kupno nieruchomości
Wchodząc w dorosłość marzymy o stabilnej sytuacji mieszkaniowej. Marzy nam się własne mieszkanie. Wynajem to przykra ostateczność, która wcale nie daje nam poczucia bezpieczeństwa.
#6 Stabilne zatrudnienie
To pokazuje, że walka z umowami śmieciowymi powinna być dla rządzących priorytetem. Nadużywanie takich form zatrudnienia uniemożliwia optymistyczne patrzenie w przyszłość. Etat to podstawa.
#7 Zmiany klimatu
Temat, który jeszcze do niedawna wydawał się czymś bardzo abstrakcyjnym, a dziś stanowi jedno z naszych największych zmartwień. Wreszcie rozumiemy, że w zanieczyszczonym świecie zbyt długo nie pożyjemy.
#8 Sytuacja ekonomiczna
Nie prywatna, ale w szerszym rozumieniu. Kryzys finansowy sprzed kilku lat pokazał, że kłopoty budżetowe państw, upadek wielkich koncernów czy coraz trudniejsza sytuacja banków odbijają się także na jednostkach.
#9 Bycie ofiarą przestępstwa
Każdy chce żyć spokojnie, komfortowo i bez ciągłego strachu, że coś mu grozi. Statystyki policyjne pokazują jednak, że bezpieczeństwo to towar deficytowym. Na każdym kroku czają się ludzie, którzy chcą nas skrzywdzić.
#10 Bycie ofiarą przemocy
Problem ten dotyczy zwłaszcza kobiet, które są najbardziej narażone. Co wyjątkowo przerażające - oprawcami są zazwyczaj osoby nam najbliższe.
#11 Moja własna śmierć
To tylko potwierdza, że młodzi ludzie wcale nie są tacy samolubni. Śmierć członka rodziny znalazła się na podium największych zmartwień. Własna - dopiero pod koniec zestawienia. Może dlatego, że wtedy będzie nam już wszystko jedno?
#12 Niestabilna sytuacja polityczna
Wydaje się, że to abstrakcyjny temat, który nie ma bezpośredniego przełożenia na nasze życie. A jednak - gdy w kraju dzieje się źle, wtedy trudno z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Zobacz również: Właśnie tyle zarabiają Twoi rówieśnicy. Sprawdź, czy mieścisz się w normie