Uczymy się przez całe życie. Niestety większość przydatnych lekcji odbywamy, gdy jest już za późno na poważne zmiany. To z kolei wywołuje w nas niezadowolenie, a nawet frustrację. W dzisiejszym wpisie spróbujemy cię przed nią uchronić. Oto 10 cennych lekcji, których uczymy się zbyt późno.
Ktoś robi to w Twojej obecności? Po tym poznasz, że Cię nie lubi
W języku angielskim dogadasz się praktycznie z każdym. Poszerzysz swoje możliwości, jeżeli chodzi o pracę. Nie przeżyjesz zawstydzenia podczas zagranicznej podróży. Wzbogacisz też wiedzę, ponieważ będzie mogła sięgnąć po literaturę w języku angielskim. Możesz też pomyśleć o innym języku, ale najpierw dobrze będzie opanować ten.
Niewyparzony język nie przyniesie ci niczego dobrego. Co najwyżej wstyd i zepsutą relację. Pod wpływem emocji mówimy różne rzeczy, których czasami żałujemy. Dlatego lepiej się ugryźć w język albo wyjść na chwilę z pomieszczenia. Daj sobie czas na zastanowienie.
Czas to obecnie najbardziej drogocenna rzecz. Niestety tracimy go na surfowanie po Internecie, na plotki, na znajomości z trudnymi ludźmi, na beznadziejnych facetów i wiele innych niepotrzebnych spraw. Postaraj się bardziej kontrolować swoje zasoby czasowe. Nagle odkryjesz, że znajdziesz chwilę, żeby poćwiczyć, pobawić się z dzieckiem albo wyjść na kawę z koleżanką.
„Ten to ma szczęście”, słyszmy czasami. Nic bardziej mylnego. Są osoby, które działają i są osoby, które tylko narzekają. Szanse w naszym życiu pojawiają się, ale możemy je same stwarzać. To znaczy rozwijać kontakty i starać się być w odpowiednich miejscach o odpowiedniej porze.
12 tekstów, których lepiej nie mówić otyłym kobietom
Niektórzy mówią, że żyje się chwilą i wydają mnóstwo pieniędzy na zachcianki, ale gdy pojawia się niespodziewany wydatek, ta maksyma przestaje się sprawdzać. Jeżeli nie będziemy oszczędzać, zabraknie nam pieniędzy i trzeba będzie się ratować pożyczką. Tym sposobem pojawia się problem, a więc i zmartwienie.
Pozytywni ludzie inspirują, dodają energii, sprawiają, że nam się chce. Ich przeciwieństwem są ludzie toksyczni. Oni z kolei narzekają, mówią uszczypliwe rzeczy i niszczą naszą wiarę w siebie. Pamiętaj też, że z kim przestajesz, takim się stajesz.
Martwienie się to strata cennej energii. Wyobraźnia niektórych folguje sobie tak bardzo, że stwarzają iście kasandryczne scenariusze. Już widzą, jak tracą pracę, jak wyrzucają ich ze szkoły, jak komornik przejmuje mieszkanie, jak ukochany facet zdradza, jak choroba dziecka okazuje się nieuleczalna. Przyszłość należy do spraw ukrytych. Nigdy nie mów nigdy i nie martw się na zapas.
Wystarczy ci dobre towarzystwo. Wtedy nie musisz dodawać sobie animuszu ani starać się rozweselić na siłę. Po alkoholu łatwiej stracić głowę. Robimy rzeczy, których normalnie byśmy nie zrobiły. Także zamiast na alkohol postaw lepiej na fajnych ludzi.
Szczęście to stan umysłu. Możesz być szczęśliwa już w tej chwili. Na przykład siedząc w pięknym parku z kubkiem pysznej kawy w ręce. Albo leżąc w hamaku z dobrą książką. Możesz też być szczęśliwa, czytając bajkę swojemu dziecku czy też przytulając się do ukochanego. Szczęście to stan umysłu, chwile, które szybko się ulatniają. Nigdy nie nadejdzie dzień, w którym poczujemy, że w naszym życiu wszystko jest w porządku. Problemy to nieodłączna część tego świata.
TEST: Czego inni w Tobie nie znoszą? Wiemy, jaka jest Twoja największa wada
Jeżeli praca kojarzy ci się z pobudką wczesnym rankiem, pospiesznym prysznicem, śniadaniem w biegu, a potem staniem w kolejce, wiedz, że możesz ją zmienić. Niechęć do pracy pozbawia cię energii oraz motywacji do działania. Pomyśl o tym, w czym jesteś dobra i co zawsze chciałaś robić. Potem zabierz się za realizację tego planu. Jeżeli to niemożliwe, zawsze możesz porozmawiać z szefem o innych warunkach albo poszukać zatrudnienia gdzie indziej.