W te dni tygodnia Polacy nie chcą jeździć do biura. Jaki jest powód?

A kiedy jeździmy do pracy najchętniej?
W te dni tygodnia Polacy nie chcą jeździć do biura. Jaki jest powód?
Fot. pexels (Jopwell)
09.06.2023

Home office na dobre wpisał się w naszą codzienność, a dzięki pracy hybrydowej odwiedzamy biuro tylko kilka razy w tygodniu. FREENOW, europejska superaplikacja mobilności miejskiej, sprawdziła, w które dni robocze mieszkańcy polskich miast najczęściej zamawiają taksówki w godzinach porannych i popołudniowych. Jak się okazuje - unikają oni dojazdów do biur w poniedziałki i piątki.

Zobacz także: Męskie zawody, do których kobiety mają słabość. Nie uwierzysz, jaka praca jest na 1. miejscu

Analiza zamówień przejazdów FREENOW z ostatnich 10 tygodni wykazuje wyraźny trend popytu na poranne przejazdy w określone dni tygodnia. Na tej podstawie można stwierdzić, że Polacy bywają w biurze średnio 2-3 razy w tygodniu. Najwyższy popyt na przejazdy rano i po południu występuje od wtorku do czwartku, z czego w środę jest on najwyższy. W te dni szczyty zamówień przypadają w godzinach 6 - 7 rano, a także między 16 a 17. W środowe poranki popyt na przejazdy jest średnio o 60% wyższy niż w poniedziałki, co przekłada się nie tylko na bardziej zapełnione biura, ale też ulice.

Aplikacja sprawdziła swoje dane w aż 150 europejskich miastach i - co ciekawe - środowa popularność biur to zjawisko widoczne w szczególności w stolicach. Pod tym względem Warszawa nie różni się niczym od miast takich, jak Londyn, Paryż czy Madryt. W każdym z nich odnotowuje się wyraźnie większe zainteresowanie porannymi kursami w środku tygodnia.

Według ostatniego badania FREENOW wśród mieszkańców miast, aż jeden na trzech Polaków traci na dojazdy do pracy do dwóch godzin dziennie. Jeżdżąc rzadziej do biura oszczędzamy jednak nie tylko czas, ale też pieniądze, które później możemy przeznaczyć na komfortowy przejazd taksówką, co stało się normą dla wielu osób.

W okresach przed pandemią popyt na przejazdy w tygodniu roboczym rozkładał się równomiernie. Obecnie dane pokazują wyraźnie, jak popularność pracy hybrydowej wpłynęła na mobilność mieszkańców miast. Ten trend obserwujemy też w zmieniającej się ofercie benefitów pracowniczych. Coraz więcej osób, oprócz standardowej prywatnej opieki zdrowotnej czy karty sportowej, oczekuje właśnie dofinansowania przejazdów taksówką i innymi środkami transportu. Oferujemy takie rozwiązanie dla firm, w postaci Mobility Budget, czyli dedykowanej pracownikom oferty na prywatne przejazdy, w ramach konta firmowego FREENOW. Dla firm to jedna z form zachęcania osób pracujących hybrydowo, by częściej pojawiały się w biurze - mówi Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający tą aplikacją w Polsce.

Zobacz także: Polacy żyją coraz oszczędniej. Na zakupach odmawiamy sobie zwłaszcza dwóch rzeczy
Mat. prasowe

Polecane wideo

Ponglish, czyli jak Polacy mówią po angielsku? „Something is no yes”
Ponglish, czyli jak Polacy mówią po angielsku? „Something is no yes” - zdjęcie 1
Komentarze (5)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 15.06.2023 18:23
Ft n chilli kkkh but pxy,l l UJ Rsd677.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.06.2023 18:23
Lynn jjłułilul
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.06.2023 18:22
Gttuł?????
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.06.2023 18:22
Hjh HCG UFC ze uda g by tubus gh ul po ok j J??????
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.06.2023 18:21
Uyg co n by yyn , Ńxn ,
odpowiedz

Polecane dla Ciebie