Mobbing w miejscu pracy. Historie internautów, które mrożą krew w żyłach

Mobbing to w dużym uproszczeniu stosowanie przemocy psychicznej wobec współpracowników.
Mobbing w miejscu pracy. Historie internautów, które mrożą krew w żyłach
Fot. Unsplash (Roksana Aln)
04.10.2022
Sylwia Kropiewnicka

Żyjemy w świecie, w którym coraz bardziej liczą się wyniki, a coraz mniej człowiek. Pewnie dlatego niektórzy (lub większość) z nas spotkali się, spotykają się bądź spotkają się z mobbingiem w miejscu pracy. Pracownicy coraz częściej sięgają po środki uspokajające, aby poradzić sobie z lękiem, który wywołuje w nich praca, a raczej nieetyczne zachowanie przełożonych czy współpracowników. Niektóre z osób, które doświadczyły przykrych przeżyć w pracy, zdecydowały się opowiedzieć o tym dla portalu buzzfeed.com. Ich historie mrożą krew w żyłach.

Zobacz także: Wymarzona praca dla Polki: Gdzie i jak chcą pracować kobiety z naszego kraju?

Mobbing w miejscu pracy

Wiele osób spotkało się z mobbingiem w pracy ze strony szefa:

Miałem szefową, która miała hardcorowe podejście do godzin pracy. Wymagała od pracowników, aby siedzieli przy biurkach non stop. Jeśli przychodziliśmy na czas, byliśmy spóźnieni, ponieważ mieliśmy pracować od 8 rano, a nie przychodzić na 8 rano. Za to szefowa wychodziła wcześniej prawie codziennie. Dzwoniła jednak w godzinach zakończenia pracy, aby upewnić się, że wszyscy inni są jeszcze w biurze. (…) Pewnego dnia poprosiła mnie, abym wyszedł wcześniej i poszedł z nią na drinka, co było do niej niepodobne. Świetnie się bawiliśmy, a ona następnego dnia mnie skarciła za wcześniejsze wyjścia. Z nią.

Niestety, to nie jedyna historia tego typu:

Miałem menadżerkę, która tak bardzo bała się konfrontacji, że była zadowolona, gdy pracownik zastraszał innych pracowników. Ona chciała nam narzucić swoje poglądy, a jeśli ktoś się z nimi nie zgadzał, była biernie agresywna wobec tej osoby. Zgłaszała do HR kobiety, które nie nosiły makijażu. Kłóciła się z klientami o różne rzeczy. Mój szef udawał, że nic się nie dzieje. Pewnego dnia zrobiło mi się tak źle, że miałem ataki paniki w pracy.

Jak się okazuje, mobbing w mediach, o którym jest głośno w ostatnim czasie, stanowi problem nie tylko w naszym kraju:

Pracowałem w gazecie. Postanowili dać nam letnie piątki, kiedy można było wyjść o 3:30 zamiast o 5:30. Jednak jeśli odważyłeś się wyjść wcześniej, kierownik przychodził i mówił ci, że nie wygląda to dobrze. W taki sposób i tak musiałeś zostać do 5:30. Nie było to jednak aż takie złe jak sytuacja, kiedy mój szef wysłał mi SMS-a w dniu pogrzebu mojego taty, aby sprawdzić, czy skończyłem z trzema dniami żałoby.

Kiedy w firmie panuje napięta atmosfera, ludzie cieszą się, że zostają zwolnieni:

Firma traciła pieniądze i zwolniła jedną trzecią pracowników, przy okazji obciążając większą ilością pracy pozostałych. Dodatkowo, każda nadgodzina musiała zostać zatwierdzona z góry, dlatego ludzie musieli zdecydować, czy pracować tylko osiem godzin i pozostawać w tyle, czy pracować ponad osiem godzin i nie otrzymywać wynagrodzenia za dodatkowy czas. Aby podnieść morale, każdy pracownik musiał nakręcić filmik o korzyściach płynących z pracy w tej firmie. Trzy tygodnie później zwolniono kolejną jedną trzecią pracowników, tym razem łącznie ze mną. Nigdy w życiu nie byłam tak szczęśliwa, że straciłam prace.

Zobacz także: Co Polacy sądzą o Ukraińcach na polskim rynku pracy? Wyniki badania

A Ty spotkałaś się z mobbingiem w swoim miejscu pracy?

Źródło: www.buzzfeed.com

Polecane wideo

7 cech najbardziej atrakcyjnych ludzi. Ile z nich posiadasz?
7 cech najbardziej atrakcyjnych ludzi. Ile z nich posiadasz? - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 05.10.2022 13:36
Tak, spotkałam się i to nie raz. Na szczęście HR pomogło, a zołzę przeniesiono gdzie indziej. Każdy dowód zbierałam na telefonie, na szczęście obyło się bez składania pozwu do sądu pracy.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.10.2022 02:58
Spotkałam się z mobbingiem w pracy. Byłam poniżana przez kierownika przy innych. Słyszałam o sobie wstrętne rzeczy. Płakałam każdego dnia gdy wsiadałam do samochodu jadąc do pracy i wracając z niej. Gdy złożyłam wypowiedzenie było ogromne zdziwienie i próby zatrzymania mnie (odkładano podpisanie mojego wypowiedzenia, liczono że nowy pracodawca się rozmyśli i zostanę - ale nikt nie wiedział, że nie ma żadnej nowej firmy, a zakładam własną działalność. Prowadzę ją od 5 lat, zatrudniam kilku osób i chociaż mam nadzieje, że nigdy do tego nie dojdzie, za mobbing od razu wleci dyscyplinarka.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie