Przez ostatnie kilkanaście miesięcy pandemia sparaliżowała wiele branż. Firmy z powodu problemów finansowych musiały ograniczać zatrudnienie. Wiele osób straciło pracę, a dziesiątki sklepów, hoteli, czy restauracji musiało się zamknąć. Na szczęście od paru tygodni sytuacja w kraju napawa umiarkowanym optymizmem – i choć wciąż pojawiają się głosy, że jesienią koszmar wróci, póki co liczba zachorowań jest bardzo mała, a obostrzenia zniesione.
Z tego względu pewne branże zatrudniają teraz ludzi lawinowo. Gdzie znajdziesz pracę od zaraz?
Polecamy także: Właśnie tyle oszczędności powinien mieć na koncie 30- i 40-latek. Sporo?
Zniesione obostrzenia oraz sezon wakacyjny sprawiły, że największy popyt na pracowników jest w branży hotelarsko-gastronomicznej. Lokalni przedsiębiorcy szukają zatem kucharzy, kelnerów, barmanów oraz sprzedawców.
- Ofert sezonowej pracy jest teraz na Pomorzu nawet więcej niż przed rokiem – informuje rp.pl. - Wskutek nawracających lockdownów i ograniczeń sanitarnych branża utraciła część dotychczasowych pracowników, którzy szukając bardziej stabilnych, a nierzadko też wyższych, zarobków, przeszli do pracy w centrach logistycznych czy w produkcji. Ta ostatnia, po niedawnych przestojach związanych z dostawami komponentów, teraz ożyła i również poszukuje rąk do pracy, potrzebnych także przy zbiorach.
Serwis zauważa również, że według danych OLX najbardziej brakuje teraz rąk do pracy w dużych miastach: w Warszawie (1,8 tys. ofert), a także w Krakowie i we Wrocławiu, gdzie na chętnych do pracy w barach i restauracjach czeka mniej więcej po tysiąc propozycji pracy.
Z kolei na Warmii i Mazurach prym wiodą oferty zatrudnienia w budownictwie. Pracę znajdą tam więc najszybciej magazynierzy, czy budowlańcy.
Zobacz także: Lista zawodów, w których kobiety zarabiają więcej od mężczyzn. To tylko 9 branż