Rozmowa kwalifikacyjna to zawsze stresujące doświadczenie. Chcemy wypaść jak najlepiej i dostać wymarzoną posadę, ale z drugiej strony - obawiamy się, co zaoferuje nam pracodawca. W tym momencie bardzo często nie potrafimy ukryć rozczarowania, bo liczyliśmy na zdecydowanie więcej.
Zobacz również: Najbardziej podchwytliwe pytania z rozmów kwalifikacyjnych. Znamy odpowiedzi
Utrzymywanie w tajemnicy obowiązujących w danej firmie stawek tak naprawdę nikomu nie służy, bo jeśli nasze oczekiwania się rozmijają, wtedy obie strony tracą tylko czas. Stąd pomysł, aby wynagrodzenia były jawne i to już na etapie rekrutacji. Konkretne kwoty miałyby się znaleźć w ogłoszeniach o pracę.
Sprawą od jakiegoś czasu zajmuje się Sejm.
W Polsce to wciąż temat, który jest niechętnie podejmowany przez pracodawców liczących na to, że kandydaci nie są w stanie właściwie ocenić wartości swoich kompetencji. Obecnie zaledwie 18 procent firm podaje wysokość potencjalnego wynagrodzenia, co w żaden sposób nie koresponduje z faktem, że ponad 3/4 kandydatów chciałoby znać takie dane przed przystąpieniem do procesu rekrutacji
- czytamy na ckm.pl.
Pracownicy powinni być zadowoleni z takiej otwartości, ale innego zdania są przedsiębiorcy. Jak zaznacza portal - firmy zasłaniają się ochroną danych osobowych, a tak naprawdę obawiają się, że ujawnienie widełek płacowych wywoła lawinę roszczeń już zatrudnionych pracowników.
Zobacz również: Tyle zarobisz w pierwszej pracy. Ujawniono stawki dla kilkunastu popularnych zawodów
Przez chwilę wydawało się, że wprowadzenie takiego rozwiązania jest jedynie kwestią czasu. Parlamentarzyści mieli uchwalić stosowne przepisy, które miałyby wejść w życie w lipcu 2020 roku. Z początkowej zgody jednak niewiele już zostało.
Projekt zmuszający firmy do obowiązkowego informowania o wynagrodzeniach w ofertach pracy „prawdopodobnie wyląduje w koszu” - informuje „Puls Biznesu”. Spotkał się on z krytyką organizacji pracodawców, a również klub PiS ma do niego „szereg poważnych wątpliwości”
- dodaje businessinsider.com.pl.
A Wy co o tym myślicie?
Zobacz również: Chcesz dostać podwyżkę? Nigdy NIE mów szefowi tych rzeczy