Historia zna wiele przypadków, kiedy wielka wygrana okazywała się gwoździem do trumny zwycięzcy. Kilka lat temu 16-letnia Callie Rogers wygrała prawie 2 miliony funtów. Nastolatka szybko roztrwoniła fortunę - wakacje, zakupy, prezenty dla znajomych, dom i implanty piersi. Dzisiaj Callie jest samotną matką dwójki dzieci z ogromnymi długami.
W 1988 r. William Post z USA wygrał ponad 16 milionów dolarów. Uznał, że to najlepszy moment na pogodzenie się z rodziną. Nie spotkał się ze zrozumieniem. Jego brat próbował nawet zaangażować płatnego zabójcę, żeby odziedziczyć ogromną wygraną. Reszta rodziny namówiła go do zainwestowania w ich interesy, które szybko upadły. Sam zwycięzca wkrótce wylądował w więzieniu za postrzelenie mężczyzny, który chciał wyłudzić od niego haracz.
52-letnia Janite Lee szybko wydała 18 milionów dolarów, które wygrała w 1993 r. Wszystko przez dobroduszność. Milion dolarów przekazała Uniwersytetowi Waszyngtona. Prawie 300 tys. ofiarowała na rzecz kandydatów Partii Demokratycznej. Jej hojność docenili m.in. Bill Clinton i Al Gore, zapraszając ją na spotkanie. 30 tys. dolarów przekazała rodzinie zmarłego pastora z Korei Południowej. Koreańskiej organizacji działającej w USA podarowała nawet swój dom. W ciągu kilku lat rozdawała i wydawała wygrane pieniądze. W 2001 r. ogłosiła bankructwo.
Luke Pittard z Wielkiej Brytanii wygrał w 2006 r. 1,3 miliona funtów. Szybko wydał je na wakacje na Wyspach Kanaryjskich, wesele i nowy dom. Półtora roku później wrócił do poprzedniej pracy. Teraz serwuje hamburgery i frytki w McDonaldzie. Twierdzi, że czuje się szczęśliwy.
Fatalnie z wygraną poradził sobie Willie Hurt, który 20 lat temu zgarnął ponad 3 miliony dolarów. W przeciągu dwóch lat rozwiódł się z żoną i stracił prawo do opieki nad dziećmi. Pieniądze wydał na narkotyki.
W 1997 r. zielonoświątkowy pastor Billy Bob Harrell wygrał 31 milionów dolarów. Kupił ranczo, domy dla siebie i innych członków rodziny oraz kilka samochodów. Pozbywał się pieniędzy w zastraszającym tempie. Niestety, nikomu nie potrafił powiedzieć „nie”. Oczywiście (jak większość bohaterów podobnych historii) rozwiódł się, a jego życie zmieniło się w koszmar. Niecałe dwa lata po szczęśliwym losowaniu – popełnił samobójstwo.
Kiedy następnym razem, skuszona wielką kumulacją, będziesz chciała kupić los totolotka – zastanów się. To wcale nie wygląda tak różowo.
P. Latacz
Więcej takich newsów ty i twój chłopak przeczytacie na HANTER.PL
Zobacz także:
Ma 27 lat i nigdy się nie całował!
Neil Dando jest chorobliwie nieśmiały i wstydzi się kobiet. Ma jednak nadzieję, że w końcu znajdzie miłość swojego życia…
Po roku poszukiwań odnalazł w morzu obrączkę!
Po kilku miesiącach żmudnych poszukiwań jego żona straciła nadzieję na pomyślny finał i zaproponowała kupno nowej obrączki. Ten jednak ani myślał o zaprzestaniu swojego śledztwa…