Ujawniono, ile naprawdę zarabiają księża w Polsce. Zawrotne stawki

Statystycznemu duchownemu nic nie brakuje. Ale niektórzy żyją w nędzy.
Ujawniono, ile naprawdę zarabiają księża w Polsce. Zawrotne stawki
Fot. Unsplash
10.10.2018

Kościół katolicki w Polsce od ponad tysiąca lat jest ważną częścią narodowej tożsamości. Jednak chyba nigdy nie mówiło się o nim tak dużo, głośno i negatywnie. W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z kumulacją emocji. Premiera filmu „Kler”, wyrok sądu nakazujący zakonowi wypłatę miliona złotych na rzecz ofiary księdza pedofila, angażowanie się duchownych w agitację polityczną i można tak jeszcze długo wymieniać.

Zobacz również: YouTuber sprawdził, czy w polskich parafiach obowiązuje cennik. Tyle kosztuje odprawienie mszy

Wszystkie oczy zwrócone są na instytucję, o której przez lata nie można było powiedzieć nic złego. Teraz na światło dzienne wychodzą kolejne skandale, które mogą zachwiać jej pozycją w społeczeństwie. Ujawnienie prawdziwych zarobków księży przez „Gazetę Wyborczą” raczej nie poprawi tej i tak trudnej już sytuacji. Okazuje się, że to bardzo opłacalny zawód.

Gazecie udało się ustalić, jak wygląda średnia pensja i na czym duchowni zarabiają najwięcej.

W języku księży występują dwa przeciwstawne terminy. Duchowny może trafić na „zesłanie”, a kiedy mu się bardziej poszczęści - do „Kuwejtu”. Mówiąc wprost: do skromnej parafii z biednymi wiernymi albo świątyni słynącej z przepychu i hojności parafian. Wielu z nich walczy o jak najlepsze miejsce.

Zobacz również: Ksiądz recenzuje „Kler” na YouTubie. „Nie spodziewałem się, że to powiem, ale…”

Ich zarobki zależą od doświadczenia i stażu pracy. Ale to nie oznacza, że początkujący wikary musi żyć skromnie i ledwo starczy mu do pierwszego. Jeśli trafi w dobre miejsce, może to być nawet kilka tysięcy złotych netto miesięcznie. Na wynagrodzenie składają się np.:

- etat nauczyciela w miejscowej szkole - 1600 zł,
- dochody ze ślubów i pogrzebów, ofiary na msze – 1800 zł,
- dochody za modlitwy za zmarłych w listopadzie – nawet do 20 tys. zł,
- rekolekcje – 2 tys. zł

- ujawnia „Gazeta Wyborcza”.

Średnio daje to nawet 4-5 tys. zł „na rękę”. To sporo, biorąc pod uwagę, że ksiądz nie musi wynajmować mieszkania i przygotowywać sobie posiłków. Ale każdy z nich jest zobowiązany do oddania części zarobionych pieniędzy:

- 800 zł to tzw. hotelowe – koszty utrzymania noclegu i wyżywienia,
- 700-800 zł – opłata na fundusz bratniej pomocy kapłańskiej,
- ok. 100 zł – utrzymanie seminarium diecezjalnego

- to wciąż niewiele biorąc pod uwagę zarobki duchownych. Nadal mają do dyspozycji 2-3 tys. zł na własne wydatki.

Ale nie wszyscy. W najbiedniejszych parafiach ksiądz zarabia ok. 1000 zł netto. A za to już naprawdę ciężko wyżyć.

Zobacz również: Parafia stworzyła REGULAMIN zachowania w kościele. Absurdalne zakazy

Polecane wideo

Samodzielnie wykonał pierścionek zaręczynowy. Wszyscy współczują jego narzeczonej
Samodzielnie wykonał pierścionek zaręczynowy. Wszyscy współczują jego narzeczonej - zdjęcie 1
Komentarze (7)
Ocena: 3.29 / 5
janek (Ocena: 1) 10.10.2018 15:21
A no to jak ujawnia " gazeta wybiórcza" to na pewno rzetelne źródło informacji na temat księży xD
zobacz odpowiedzi (6)

Polecane dla Ciebie