11 sposobów na stres w pracy: W jaki sposób z nim walczyć?

Stres w pracy to jedno z ważniejszych pojęć współczesnej psychologii.
11 sposobów na stres w pracy: W jaki sposób z nim walczyć?
12.08.2014

Z definicji stresem w pracy nazywamy odczuwanie dyskomfortu psychicznego wywołanego rozbieżnością między warunkami i wymaganiami stawianymi pracownikowi  a jego możliwościami poradzenia sobie z nimi w danym momencie. To dość pobieżne wytłumaczenie tego, co odczuwa wiele z nas w miejscu pracy. Nasze reakcje na stres bywają różne – może być to nadmierna potliwość, bóle brzucha i głowy, obniżenie pewności siebie, problemy zdrowotne itp. Badania naukowe potwierdziły, że długotrwały stres w pracy fatalnie wpływa na nasze zdrowie. Musimy więc sobie z nim radzić. W jaki sposób? Oto nasze podpowiedzi.

Poproś szefa, by dawał ci konkretne polecenia

Stres w pracy często wynika z niepewności co do naszych zadań. Gdy nie wiemy, co mamy zrobić, w jaki sposób i w jakiej kolejności, gubimy się, a z tym wiąże się odczuwanie stresu. Czujemy się sparaliżowani. Aby temu zapobiec, musisz prosić przełożonego o konkretne polecenia. Zamiast: „Przejrzyj papiery”, niech powie ci, co dokładnie masz zrobić.

Nie bój się pytać

Koniec języka za przewodnika, prawda? Potraktuj tę radę serio i zacznij stosować się do niej w miejscu pracy. Ta podpowiedź jest w zasadzie pogłębieniem poprzedniej. Chodzi o to, że gdy nie wiesz, jak coś zrobić – i nie próbujesz tego zmienić – odczuwany przez ciebie stres drastycznie narasta. Gubisz się w swoich zadaniach, a ze świadomością, że wykonujesz je nieprawidłowo, tylko niepotrzebne się denerwujesz.

Rób sobie krótkie przerwy

Są niezbędne dla zachowania kondycji fizycznej i psychicznej. Postaraj się co godzinę wstać zza biurka – i przewietrzyć się, coś zjeść, rozprostować kości, zamienić słowo ze współpracownikiem, przejrzeć gazetę itp. Dzięki przerwom odpocznie twój umysł i oczy, co jest szczególnie ważne, jeśli pracujesz przed komputerem. A ty choć przez krótką chwilę odetchniesz od obowiązków.

Umil sobie stanowisko pracy

W jaki sposób? Stawiając na miłe akcenty takie jak np. fotografie bliskich, drobne gadżety, śmieszne napisy, kolorowe długopisy, zabawne obrazki itp. Nawet zmiana tapety w komputerze na przyjemniejszą, np. kojarzącą się z wakacjami, poprawi ci humor. Bądź kreatywna. Nic dziwnego, że bezduszne, szare biurko tylko potęguje twoją niechęć wobec pracy.

bizneswoman

Zacznij rozsądnie planować swój czas

Wiesz, dlaczego odczuwasz stres w pracy? Bo nie wyrabiasz się ze swoimi obowiązkami, bo pracujesz w pośpiechu. Potem zaczyna się koszmar: szef stoi nad tobą, bo to jest nie zrobione, bo tamtego też nie skończyłaś… Pora to zmienić. Najlepiej zajrzyj do książek, które aż kipią od podpowiedzi na ten temat – niech będą to pozycje o zarządzaniu czasem, np. Mike’a Claytona albo Heinza Hüttera.

Nie rób nic na ostatnią chwilę

Tak, wiemy, że czasem jest to nieuniknione. Tyle że może mieć to bardzo negatywne skutki. Gdy robisz wszystko na ostatnią chwilę, zazwyczaj nie jesteś w stanie o czasie rozliczyć się ze swoich zobowiązań. Potem szukasz wymówek, nie odbierasz telefonów od przełożonego (albo klienta) – a poziom twojego stresu wzrasta jak słupek rtęci podczas upałów. By tego uniknąć, weź sobie do serca poprzednią radę.

bizneswoman

Odpuść sobie wyścig szczurów

Branie udziału w chorej walce o wyższe stanowisko, co wiąże się z łamaniem własnych zasad i dążeniem po trupach do celów, jest bardzo stresogenne. Dobrze się zastanów, czy na pewno tego potrzebujesz. Może warto wyznaczyć sobie mniej szaloną drogę do awansu i po prostu robić swoje, nie oglądając się na innych? Czasem warto przystopować, by nie zwariować! Pamiętaj, że wyścig szczurów nie jest jedyną możliwością, by spełnić swoje marzenia.

Nie plotkuj

„Szef podobno chce kogoś zwolnić”. „Serio? Kogo?”. „Nie wiadomo, ale pewnie to będzie zależało od naszych wyników”. „O cholera, ostatnio nie idzie mi najlepiej”… Widzisz, do czego mogą doprowadzić biurowe plotki? Nadmiar informacji czasem może bardzo zaszkodzić. Bo zaczynasz snuć domysły – i stres gotowy. Po co ci to? Normalna rozmowa w miejscu pracy od czasu do czasu jest w porządku, ale plotkowanie na każdym kroku może okazać się bardzo stresujące.

bizneswoman

Nie wymagaj od siebie cudów

Ambicja jest potrzebna, ale gdy staje się chorobliwa, okazuje się przeszkodą. Bo potęguje stres, jaki odczuwasz. Kiedy chcesz być najlepsza, a coś wychodzi nie tak, spalasz się i twoja pewność siebie spada. Rozwiązanie? Odpuść! To jasne, że powinnaś mieć cele i priorytety, ale wymaganiem od siebie cudów tylko skazujesz się na odczuwanie wielkiego stresu.

Każdego dnia znajdź czas na relaks

Badania potwierdziły, że tzw. nicnierobienie jest nam niezbędne. Pozwala się wyłączyć, wyciszyć, ukoić skołatane nerwy, zresetować. Bez tego droga do depresji czy nerwicy jest krótka. Żeby lepiej radzić sobie ze stresem w pracy, każdego dnia się relaksuj – poczytaj książkę, wybierz się na spacer (może ze zwierzakiem?), posłuchaj muzyki, poświęć czas na swoje hobby albo po prostu… zdrzemnij się na kanapie.

bizneswoman

Zmień pracę

Dochodzimy do sedna sprawy – czy praca, która zatruwa ci życie, jest ci potrzebna? Uwierz, że nie ma sytuacji bez wyjścia. A święty spokój i zdrowie (!) liczą się ponad wszystko. Zwykle lepiej zarabiać mniej, ale mieć normalnego szefa i przyjemną atmosferę w pracy. Rzuć zajęcie, które jest dla ciebie udręką, i rozejrzyj się za czymś spokojniejszym. Prędzej czy później na pewno coś znajdziesz.

Jedna z internautek sumuje: „Na taki problem można tylko poradzić dwie rzeczy: albo nabrać dystansu i w chwilach kryzysowych powtarzać sobie, że praca to tylko wycinek naszego życia, ten mniej istotny wycinek, albo zmienić pracę na inną, taką gdzie są inni sympatyczniejsi ludzie, a stanowisko zgodne z zainteresowaniami”.

Ewa Podsiadły-Natorska

Polecane wideo

Komentarze (10)
Ocena: 4.1 / 5
iga (Ocena: 5) 14.08.2014 21:13
to chyba zmora dzisiejszych czasow, ja neistety stresuje sie bardzo i nie umiem tego sama opanowac, biore ostatnio destresan max, dziala na mnie kojaco no i co wane jest ziolowy
odpowiedz
D (Ocena: 1) 13.08.2014 17:22
Beznadziejny i nie życiowy artykuł. 1) brak konkretnych poleceń, czasami nawet nie wiem gdzie będę pracować następnego dnia 2) zadawanie pytań = wymigująca odpowiedź, zmiana tematu lub opieprz 3) nie przysługują mi przerwy chyba że lecę do ubikacji 4) dotyczy tylko pracy biurowej z czego nie wszędzie można mieć jakieś swoje prywatne rzeczy Co do zmiany pracy to większość wie że bez bardzo dobrych znajomości ciężko o jakąkolwiek pracę.
odpowiedz
kithy (Ocena: 5) 13.08.2014 10:54
ostatnio szef przyjebał się do mnie że sobie siedzę i piję kawkę (piłam akurat herbatę ;) w momencie kiedy komputer nie działał i czekałam na informatyka, a potem wydarł na mnie gębę, że to nie jego wina że komputer nie działa, i tak to jest w pracy :(
odpowiedz
ola (Ocena: 5) 12.08.2014 21:05
No nie zawsze można od tak zmienć pracę. Mi trudniejszy czas pomógł przetrwać destresan max. Zresztą nie tylko mi bo koleżanka też się nim wspomagala
odpowiedz
Ania (Ocena: 5) 12.08.2014 18:24
Ja jestem w pracy zestresowana, bo mam problemy z obsługą komputera i tych wszystkich programów... chciałabym się nauczyć, ale nie bardzo wiem gdzie. Niestety braki bardzo wychodzą. Może ktoś może polecić jakąś fajną szkołę / kurs?
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie