Od dłuższego czasu ceny wszystkich produktów rosną w naszym kraju w zastraszającym tempie. Co najgorsze, nic nie wskazuje na poprawę tego stanu rzeczy. - Przed nami bardzo kosztowne miesiące, inflacja będzie się utrzymywać na wysokim poziomie. Ma na to wpływ żywność, która zwykle drożeje o tej porze roku oraz wysokie ceny benzyny i oleju napędowego – czytamy na portalu Hotmoney.pl.
Wzrosną nie tylko koszty transportu – w lutym i marcu będzie to nawet o 8,1 i 6,5 proc. więcej w skali roku - ale również ceny nośników energii i mediów. W lutym wyniosą one prawdopodobnie około 8,2 proc. rok do roku, a w marcu 8,3 proc. W następnych miesiącach dołoży się do tego wzrost cen gazu.
Jakby tego było mało, podrożeją również leki, wyroby tytoniowe oraz usługi hotelarskie i gastronomiczne. – Najgorzej będzie w sezonie letnim. Przyczyni się do tego również Euro 2012 – dodaje Dziennik Gazeta Prawna.
Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak zmienić nasze dotychczasowe przyzwyczajenia zakupowe. Będziemy musieli wybierać tańsze produkty, czekać z poważniejszymi zakupami na wyprzedaże oraz odmawiać sobie niektórych przyjemności. Pytanie tylko, jak długo?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Z takim nazwiskiem kariery nie zrobisz!
Wielu z nas nigdy nie osiągnie sukcesu zawodowego z bardzo prozaicznej przyczyny - przez nazwisko. O co dokładnie chodzi? Czy Ciebie to dotyczy?
Jak wygląda wieczór statystycznego Kowalskiego? Czy leżenie przed telewizorem z puszką piwo wciąż jest na topie?