Do niedawna można się było spotkać z kartkami, które widniały na drzwiach sklepów: „Reklamacji nie uwzględnia się” lub „Reklamacje uwzględnia się do roku od zakupu towaru”. To niezgodne z prawem!
Masz pełne prawo do reklamacji do dwóch lat od daty zakupu.
Musisz jednak spełnić kilka bardzo ważnych warunków. Przy reklamacji niezbędne jest posiadanie paragonu. To pierwszy i najważniejszy krok. Kolejnym wymogiem jest zgłoszenie nieprawidłowości z towarem w czasie do dwóch miesięcy od momentu jego zakupu.
W przypadku, gdy sprzedawca nie chce uwzględnić wady zakupionego towaru, należy złożyć pisemną reklamację, w dwóch egzemplarzach. Jeden z dokumentów należy pozostawić w sklepie, drugi zabrać ze sobą.
Sprzedawca ma obowiązek odpowiedzieć nam na reklamację w ciągu 14 dni. Brak odpowiedzi oznacza, że sprzedawca uznał żądanie doprowadzenia towaru niezgodnego z umową do stanu zgodnego z umową, czyli do jego naprawienia lub wymiany na nowy.
O zwrot pieniędzy możemy występować, jeśli wady uniemożliwiają nam korzystanie z towaru oraz gdy wymiana lub naprawa są niemożliwe. Pamiętaj także, że sprzedawca, o ile w końcu rozpatrzy pozytywnie naszą reklamację, musi to zrobić według opinii rzeczoznawcy. Rzeczoznawca zwykle nie uznaje reklamacji. Uszkodzeniem towaru obarcza najczęściej użytkownika. Co prawda, w przypadku kłopotów z butami możemy zwrócić się do Centralnego Laboratorium Przemysłu Obuwniczego w Krakowie (skrót CELAPO) o wydanie niezależnej opinii, ale musimy pamiętać, że jest to usługa płatna, w wysokości około 80 zł. Sklep zwróci nam koszty jedynie w przypadku potwierdzenia roszczeń. Masz pełne prawo do wglądu w opinię rzeczoznawcy.
W razie dalszych problemów z nieuczciwym sprzedawcą czy powołanym przez niego rzeczoznawcą, możesz zgłosić się o pomoc do Powiatowego Rzecznika Konsumentów. Dodatkowe informacje uzyskasz, dzwoniąc na bezpłatną infolinię konsumencką 0 800 008 008.