Pogoda to bardzo wdzięczny i fascynujący temat. Zwłaszcza, jeśli mamy wobec niej konkretne oczekiwania, a te wydają się uniwersalne - latem ma być ciepło i słonecznie, a zimą doceniamy lekki mróz i śnieg. Z tym jednak różnie bywa, bo od lat aura płata nam figle. Pory roku zupełnie się ze sobą wymieszały.
Zobacz również: Ta przepowiednia zaniepokoi rodziców. Krzysztof Jackowski mówi o 500 plus
W wakacje zdarza nam się marznąć, a w grudniu temperatura coraz rzadziej spada poniżej zera. Czy w tym roku będzie podobnie? Możemy przyglądać się modelom meteorologicznym, których skuteczność jest dość ograniczona i przypomina wróżenie z fusów albo zaufać siłom nadprzyrodzonym.
Słynny polski jasnowidz od pewnego czasu stanowi poważną konkurencję dla pogodynek.
Krzysztof Jackowski nadal specjalizuje się w poszukiwaniu osób zaginionych, ale coraz cześciej odnosi się także do spraw bardziej przyziemnych. Komentuje sytuację polityczną, wieszczy międzynarodowe konflikty, a także zjawiska atmosferyczne. Tym razem zrobił to na wyraźną prośbę jednego z widzów jego kanału na YouTube.
Pani Ewa pyta, jaka będzie zima w tym roku (...) Jakie lato w tym roku, powiedziałem, że będzie kapryśne i brzydkie. Nawet gdyby teraz zaczęło mocniej świecić słońce, to i tak takie lato nam w głowie zostanie. Bo już połowa lata przeszła i było kapryśne i brzydkie
- cytuje radiozet.pl. Medium podkreśla, że udało mu się trafnie przewidzieć pogodę na wakacje.
Zobacz również: Kiedy rząd zniesie wszystkie ograniczenia? Niepokojące słowa Jackowskiego
Co czeka nas później? Jackowski zapowiada długą i chłodną jesień, która raczej nie będzie złota. Aura nie będzie sprzyjała wypoczynkowi na łonie natury.
Zima? Będzie ponura i łagodna. Ponura i łagodna, czyli dżdżysta, mglista, ale łagodna
- dodał.
Oznacza to temperaturę znacznie powyżej średniej dla tej pory roku, ale co za tym idzie - brak śniegu i mało słonecznych dni, a zamiast tego deszcz i ciężkie chmury nad głowami. Możemy raczej zapomnieć o białych świętach i udanym sezonie narciarskim.
Jak Ci się podoba taka perspektywa?
Zobacz również: „Coś poważnego zacznie się dziać”. Niepokojąca wizja Jackowskiego na jesień