Z roku na rok doświadczamy coraz większej liczby anomalii pogodowych i skrajnych zjawisk atmosferycznych. Sceptycy powiedzą, że tego typu fenomeny pogodowe miały miejsce od zawsze, ale eksperci nie mają złudzeń - rosnąca liczba niepokojących i niebezpiecznych anomalii to pokłosie zmian klimatycznych spowodowanych szkodliwą działalnością człowieka.
Zobacz również: Lato jeszcze się nie skończyło, ale Jackowski już widzi jesień. Wiemy, kiedy się zacznie
Meteorolodzy nie mają dla nas dobrych wiadomości w związku ze zbliżającą się zimą. Przewidują, że w tym roku większość Europy, w tym Polskę, czeka tzw. zima 30-lecia. To za sprawą wyjątkowo mroźnego powietrza, jakie ma nadciągnąć do nas znad Syberii. Synoptycy z AccuWeather alarmują, że po Bożym Narodzeniu zaatakują nas wyjątkowo niskie temperatury, chociaż nie wszędzie. Polska podzieli się na pół - na wschodzie kraju ma być bardzo mroźnie, wystąpią też silne opady śniegu. Z kolei w zachodniej części kraju możemy spodziewać się deszczu i dodatnich temperatur.
Fot. Unsplash.com
Takie prognozy są alarmujące zwłaszcza dla Brytyjczyków, nieprzywykłych do mroźnej aury. Już teraz z niepokojem myślą o zbliżającej się zimie, a syberyjskie masy zimnego powietrza określają mianem “Beast from the East”, czyli bestia ze Wschodu. Co ciekawe, dla mieszkańców Wysp Brytyjskich skrajnie niska temperatura to “jedyne” 3,9 stopnia Celsjusza, które na nas nie robi większego wrażenia. Warto jednak dodać, że jest to prognozowana średnia temperatura. W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii słupki rtęci spadły gwałtownie nawet do –17 stopni, a mrozom towarzyszyły gwałtowne śnieżyce. W ataku zimy z 2018 roku zginęło w sumie 17 osób.
Mamy jednak informację na pocieszenie. Specjaliści z CFS nie zgadzają się z prognozami wieszczonymi przez ekspertów z AccuWeather. Ich zdaniem tegoroczna zima będzie w Polsce wyjątkowo krótka i łagodna.
Zobacz również: W Ameryce jest mroźniej niż na Antarktyce! Skalę zimna dokumentują te niesamowite zdjęcia