Samotne podróże w wykonaniu kobiet są coraz bardziej powszechne, jednak nadal stanowią dość kontrowersyjny temat. Fala krytyki wylewa się zwłaszcza pod adresem osób zamężnych lub w stałych związkach, albo posiadających dzieci. Jak można zostawić partnera samego na tyle czasu?
Zobacz również: 5 niewielkich zmian, które sprawią, że Twój urlop będzie istną petardą
Hasła typu "wyrodna matka" albo pytania, kto sfinansował taki pobyt, są na porządku dziennym. Tęsknota może jednak zadziałać na korzyść relacji, a samotny wyjazd staje się przydatną szkołą życia.
Możesz obrócić problem w zaletę i docenić to, że masz więcej czasu na własne przemyślenia, podziwianie widoków, słuchanie muzyki, poznawanie nowych ludzi oraz... samej siebie.
Niektórzy samotne wakacje rozpoczynają już w czasie studiów. Inni mają potrzebę wyruszenia w podróż po świecie, aby odnaleźć samego siebie i zrozumieć, czego tak naprawdę chcą od życia.
W dobie globalizacji podróże solo wydają się być normalnym zjawiskiem, ale w Polsce nadal budzą z jednej strony zdziwienie, a z drugiej podziw.
Dzisiaj znajdziemy mnóstwo blogów czy kanałów dedykowanym wyłącznie podróżom, które zawierają praktyczne poradniki, jak poruszać się po obcym kraju. Wystarczy zmierzyć się z własnym lękiem.
Nie wyobrażam sobie spędzać życia na balkonie, tylko dlatego, że nie mam drugiej połówki. Ludzie są wszędzie
Możesz robić co chcesz i nie musisz iść na żadne kompromisy. Jedynym minusem są chyba wydatki, ponieważ nie możesz podzielić kosztów na pół.
Niektóre kobiety skarżą się na to, że zwyczajnie wstydzą się zjeść samotnie posiłek w restauracji czy pójść solo na seans do kina. Nie mówiąc o samotnym wyjeździe za granicę.
Należy jednak zastanowić się, czy faktycznie to, że ktoś nie ma ochoty spędzać wolnego czasu tak, jak sobie to wymarzyłyśmy, ma sprawić, że zrezygnujemy ze swoich planów. Nie wszyscy znajomi albo rodzina mają potrzebę częstych wyjazdów albo wychodzenia ze swojej strefy komfortu.
To nie oznacza, że musisz pożegnać się ze swoimi marzeniami.
Jeśli wyjazd zagraniczny to dla Ciebie coś dużego, zacznij od polskich miast. Potem stopniowo poszerzaj wycieczki o europejskie lokalizacje, aż całkiem oswoisz się i nabierzesz pewności siebie.
Dzisiejsze technologie oferują tyle możliwości, że naprawdę nie masz się o co martwić. Mnóstwo aplikacji, GPS w telefonie, pokoje do wynajęcia dosłownie w ostatniej chwili za grosze. W sieci możesz nawet poznać kompana swojej samotnej podróży!
Z czasem stajesz się bardziej odpowiedzialna, ponieważ nie masz wyjścia. A to motywuje Cię do kolejnych przedsięwzięć i projektów.
Oczywiście może to budzić sporo niepewności i stresu, ale po powrocie satysfakcja jest ogromna. Dałam radę, a do tego mam niesamowite wspomnienia!
Co Ty na to?