W weekend zapytałyśmy, co sądzicie o opalaniu topless (http://www.papilot.pl/article/5197/Topless-na-plazy.html). Większość z was w pełni je aprobuje i nie dostrzega w ekspozycji piersi na widok publiczny niczego złego. Z pewnością zainteresuje was informacja o otwarciu w szwedzkiej miejscowości Hylterberg, położonej w regionie Skania, hotelu przeznaczonego wyłącznie dla miłośników nagości w wydaniu zbiorowym.
Odwiedziła go dziennikarka jednej z brytyjskich gazet i na łamach magazynu opisała swoje wrażenia. Przyznaje, że na początku była nieco zakłopotana, patrząc podczas posiłków na nagich ludzi oraz mijając ich na hotelowych korytarzach. Gdy jej samej udało się wyzbyć zahamowań, dostrzegła plusy życia bez ubrań, takie jak choćby brak dylematów z gatunku „co dziś założyć?”.
Zachęcamy was także do przeczytania o letnim trendzie prosto ze Szwajcarii. Naga, piesza turystyka robi tam prawdziwą furorę. Nie zdziwcie się więc, jeśli wędrując po Alpach, spotkanie całe hordy nudystów. Fakt, że w razie przyłapania na tym nielegalnym postępku grozi im spory mandat, dodatkowo podgrzewa (ich zdaniem) atmosferę.
Poniżej zdjęcie gości hotelu, zaczerpnięte ze strony internetowej Hylteberga Gard oraz mapka dojazdu.
Gabriela Mostowicz -Zamenhof
Zobacz także:
Przykazania mądrej plażowiczki
Pod wpływem słońca nasza skóra się zmienia – i nie chodzi tu bynajmniej o jej kolor. Dermatolodzy i kosmetyczki radzą unikać słońca w godzinach szczytu, czyli między 12 a 15.
Gdzie usiąść w samolocie, żeby przeżyć katastrofę lotniczą?
Ostatnio media zasypują nas informacjami dotyczącymi awarii i wypadków samolotów. W ciągu zaledwie miesiąca świat usłyszał o dwóch wielkich katastrofach lotniczych oraz serii niebezpiecznych usterek i awaryjnych lądowań.