Czas urlopów już się rozpoczął. Polacy powoli przygotowują się do wypoczynku, który bardzo często oznacza wyjazd. Czasami za granicę, a czasami do jednego z zakątków naszego kraju. Obecnie podróżowanie nie jest zbyt bezpieczne, ale i tak nie zniechęca to urlopowiczów. Niektórzy nie zmieniają kierunku i – jak co roku – udają się w swoje ulubione miejsce.
Już kilka miesięcy temu ruszyły pierwsze zakupy na tegoroczne wakacje. Dużym powodzeniem cieszą się oferty first minute, które mają rozbudowany pakiet atrakcji. Bardzo często wybierają je pary oraz rodziny z dziećmi. Niewątpliwym plusem first minute jest niska zaliczka, rabaty dla najmłodszych, a także zmiana rezerwacji bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Oczywiście liczy się także miejsce wypoczynku. Jeden z serwisów już udostępnił te, które będą najbardziej oblegane w ciągu nadchodzących miesięcy. Niewiele się zmieniło w ciągu kilku ostatnich lat. Prym wiedzie zwłaszcza Półwysep Bałkański i Północna Afryka.
Czy zawsze przy wyborze powinnyśmy kierować się opinią innych osób? Niewątpliwie jednym z głównych czynników decyzyjnych jest cena oraz polecenie znajomych. Mimo wszystko niektóre miejsca lepiej omijać szerokim łukiem. Dlaczego? Są wyznacznikiem obciachu i polskiego cebulactwa.
Zobacz także: Niecodzienne wakacje w Polsce i za granicą
Fot. iStock.com
Kraj za granicą, do którego tłumnie udają się polscy Janusze i Grażyny. Ich głównym celem jest picie drinków oraz leżenie w hotelu, ewentualnie na plaży. Duże znaczenie mają dla nich także palmy, hotelowy basen i smaczne jedzenie. Miłośnicy Egiptu nie zwracają uwagi na to, że trwają w nim zamieszki. Bardzo często wybierają się do Afryki z przyzwyczajenia.
Turcja jest tania i egzotyczna. To tam można wypić kolorowe drinki i porozmawiać z miejscowymi przystojniakami. Przyciąga piękną pogodą, wysoką temperaturą i odmienną kulturą. Stanowi jednak jeden z najbardziej wyśmiewanych kierunków, właśnie z uwagi na banalną egzotykę.
Fot. iStock.com
Jeden z celi numer jeden w tym roku. Często wybierają ją osoby o mentalności drobnomieszczańskiej. Liczy się dla nich sam fakt pobytu za granicą, a nie piękno i urok tego kraju. Decydują się na Chorwację ze względu na niską ceną i chęć poszpanowania przed znajomymi.
Bułgaria również jest jednym z najczęściej wybieranych miejsc za granicą. Przyciąga ona turystów pięknymi widokami, smakowitą kuchnią regionalną oraz złocistymi plażami. Zwłaszcza Złote Piaski cieszą się ogromnym powodzeniem. Do Bułgarii wyjeżdżają zazwyczaj osoby, które chcą poleniuchować i poimprezować.
Świnoujście jest położone na trzech Wyspach: Wolin, Uznam i Karsibór. Może się także poszczycić charakterystycznym budownictwem. Na uwagę zasługują pensjonaty, kamienice oraz budowle portowe. Będąc tam, warto także zobaczyć Park Zdrojowy. Niestety turyści nie są nimi zainteresowani. Wolą leżeć plackiem na plaży i jeść hot dogi oferowane przez ulicznych sprzedawców. O obciachu Świnoujścia świadczy zatem nie samo miasto, ale jego bywalcy.
Fot. iStock.com
Czy istnieje bardziej oklepana atrakcja turystyczna niż molo w Sopocie i Krzywy Domek? Niestety to one stanowią główny wabik i przyciągają turystów. Nie odmawiamy im uroku, ale niewątpliwie są banalne. Poza tym w sezonie turystycznym nie jest łatwo dostać się na molo, a obok domku również kręcą się tłumy.
Minusem Mikołajek jest ich ogromna popularność, a co za tym idzie oblężenie. Osoby, które chcą odpocząć na Mazurach, często obierają za cel Mikołajki. Niewątpliwie przesądza o tym ilość atrakcji oraz położenie w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Niestety wyżej wspomniana popularność sprawia, że coraz więcej Polaków mówi o nich w kontekście obciachu.
Nadmorski kurort z sześcioma letnimi kąpieliskami cieszy się ogromnym powodzeniem. Bardzo często stanowi alternatywę dla Władysławowa. Jastarnię uwielbiają rodziny z dziećmi. Jest tam tłoczno i gwarno. Istnieje też wielkie prawdopodobieństwo, że w Jastarni spotkasz typowego Janusza z Grażyną.
Zobacz także: TEST: Czy przestaniesz być singielką w te wakacje?