Gwiazda „Białego Lotosu” zagra w nowym serialu Netflixa

Wyprodukuje go twórczyni „Dziewczyn”.
Gwiazda „Białego Lotosu” zagra w nowym serialu Netflixa
Kadr z serialu "Too much", fot. materiały prasowe Netflix
16.05.2025

Choć wiosną i latem znacznie rzadziej odpalamy serwisy streamingowe, warto wiedzieć, że 10 lipca na Netflixie zadebiutuje nowa komedia romantyczna. 10-odcinkowy serial został stworzony przez twórczynię kultowych „Dziewczyn”. „Too much” (w polskim tłumaczeniu „Na całego”), bo to o nim mowa, opowie nam całkiem nietypową historię…

Przeczytaj też: „Lupin 4” - czy zobaczymy dalsze losy złodzieja-dżentelmena?

„Too much” – co wiadomo na temat nowego serialu Netflixa?

Lubisz komedie romantyczne? W takim razie w lipcu koniecznie rzuć okiem w kierunku propozycji „Too much”. Produkcja, nad którą czuwali Lena Dunham i Louis Felber, przeniesie nas do Londynu. W stolicy Wielkiej Brytanii będziemy przyglądać się losom Jessiki (Megan Stalter), czyli nowojorskiej pracoholiczki, która przeprowadziła się za ocean, by zapomnieć o nieudanym związku i zmienić otoczenie. I jak się pewnie domyślasz… na miejscu będzie na nią czekał pewien mężczyzna. Felix (Will Sharpe) to jednak wielka, czerwona flaga i przyczyna kolejnych problemów…

Przeczytaj też: „Aniela”. Wyczekiwany serial Netflixa z Małgorzatą Kożuchowską już w czerwcu

Kogo jeszcze zobaczymy na ekranie? W ekipie znaleźli się również Michael Zegan, Janicza Bravo, Richard E. Grant, Rita Wilson, Naomi Watts, Andrew Rannells, Rhea Perlman, Emily Ratajkowski i Adwoa Aboah.

Będziesz oglądać?

Przeczytaj też: Agnieszka Kaczorowska chciała zrezygnować z „Klanu”! Była WYŚMIEWANA w szkole za rolę Bożenki

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Netflix Polska (@netflixpl)

Filmy, które psują humor, ale trzeba je obejrzeć
Filmy, które psują humor, ale trzeba je obejrzeć - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie