„Emily w Paryżu” to serial, który od 2020 roku zdobywa serca użytkowników Netflixa. Przypomnijmy, że mowa o historii pewnej przebojowej Amerykanki, która zdecydowała się podbijać nie tylko świat francuskiego marketingu, lecz także i serc lokalnej społeczności. Na ten moment stremingowy gigant zaprezentował cztery sezony. Piąty jest już na horyzoncie.
Przeczytaj też: „Squid Game” wciąż nie odpowiedziało na istotne pytanie...
Czwarty sezon „Emily w Paryżu” jest pełen romantycznych twistów. Rozstanie z Alfiem, związek i zerwanie z Gabrielem oraz relacja z Marcello. I choć aktualnie fani serialu dzielą się na drużynę Włocha lub Francuza, niektórzy wciąż pamiętają seksownego Brytyjczyka. Czy Alfie w piątym sezonie powróci do życia Emily? Owszem.
Jak donosi „Deadline”, Alfie nie tylko pojawi się w kolejnej serii opowieści, ale także będzie go tam znacznie więcej niż w czwartym sezonie! Jaką rolę rym razem odegra w historii? Nie wiadomo.
Myślę, że Alfie jest częścią naszego świata i nigdzie się nie wybiera – mówi Darren Starr.
Ostatnio dużo pisało się o tym, że udział Lucasa Bravo, czyli serialowego Gabriela, stoi pod znakiem zapytania. Scenarzyści oczywiście mają dla niego rozpisane kwestie, niemniej sam aktor zastanawia się nad kontynuacją pracy. Dlaczego? 36-latek głośno mówi, że nie podoba mu się, jak prowadzony jest wątek jego postaci. Uważa też, że sposób ukazywanie jego relacji z Emily obraża inteligencję widzów.
Czy Lucas rzeczywiście zrezygnuje z tego projektu? Przekonamy się już niedługo. Według plotek, ekipa wchodzi ponownie na plan już w maju.
Przeczytaj też: Premiera trzeciego sezonu „Białego Lotosu” szybciej niż myślisz!
Wyświetl ten post na Instagramie