Stanisław Tym nie żyje. Jeden z najwybitniejszych twórców polskiego kina i teatru, aktor, scenarzysta, satyryk i reżyser zmarł w wieku 87 lat, pozostawiając po sobie wspomnienia, które na zawsze pozostaną w sercach wielbicieli jego twórczości.
O śmierci Tyma poinformował tygodnik „Polityka”:
Z ogromnym żalem informujemy o śmierci Stanisława Tyma, wielkiej postaci polskiej kultury i mediów. Przez dekady meblował nam zbiorową wyobraźnię i kształtował poczucie humoru.
Stanisław Tym był artystą o niezwykłym talencie. Jego kariera rozpoczęła się w latach 60., a szerokiej publiczności stał się znany dzięki roli w kultowym filmie „Rejs” Marka Piwowskiego, gdzie wcielił się w postać kaowca. Jednak to jego współpraca z Bareją przyniosła mu największą sławę. Scenariusz do filmu „Miś” oraz niezapomniana rola Ryszarda Ochódzkiego uczyniły z niego ikonę polskiej komedii.
Tym nie tylko bawił, ale również zmuszał do refleksji. Jego dzieła pełne były subtelnej krytyki rzeczywistości PRL-u, ukazywanej w sposób lekki, ale niezwykle celny. Filmy takie jak „Miś”, „Rozmowy kontrolowane” czy „Ryś” pozostają nieśmiertelnymi dziełami, które do dziś są cytowane i analizowane przez kolejne pokolenia.
Zobacz także: „Ministranci” wymierzają karę za grzechy. Zakończono zdjęcia do nowego filmu Piotra Domalewskiego