„Biały Lotos” to z całą pewnością jeden z najgłośniejszych seriali ostatnich lat. Intryguje, wciąga, zaskakuje, a niekiedy też rozbawia do łez. Nic dziwnego, że błyskawicznie zyskał sobie miano kultowego. Stał się wielkim hitem na całym globie. Niedługo będziemy miały okazję zapoznać się z trzecim sezonem przeciekawej produkcji.
Zobacz także: Będzie spin-off „Emily w Paryżu”? Lily Collins wybrała już nawet miasto, które panna Cooper mogłaby podbić
Produkcję stworzoną przez Mike’a White’a („Zombieland”, „Żony ze Stepford”) całym sercem pokochali serialomaniacy z całego świata. „Biały Lotos” został również doceniony przez krytyków. Warto wspomnieć, że pierwszy sezon niebanalnego i świetnie nakręconego serialu został nagrodzony aż dziesięcioma statuetkami Emmy. To nie wszystko. Zdobył również nominację do Złotego Globu. Warto wspomnieć, że otrzymała ją Jennifer Coolidge fenomenalnie wcielająca się w rolę Tanyi McQuoid. Podobny wielki sukces odniósł drugi sezon „Białego Lotosu”, tym razem kręcony nie na Hawajach, ale na Sycylii. Niedługo zobaczymy jego trzecią odsłonę. Rzecz będzie działa się w Azji, mianowicie w Tajlandii. Co jeszcze o niej wiadomo?
Planem serialu stały się tętniące życiem okolice Bangkoku, Koh Samui, a także malowniczy Phuket. Fabuła trzeciego sezonu póki co pozostaje tajemnicą. Wiadomo jednak, że najprawdopodobniej będzie w niej kontynuowany wątek Grega (Jon Gries). Na ekranie zobaczymy także Natashę Rothwell. W pierwszej części „Białego Lotosu” zagrała Belindę, sympatyczną pracowniczkę hotelu. Do obsady serialu hitowej produkcji dołączyła jedna z największych gwiazd K-Pop. Mowa o Lisie z zespołu Blackpink, kt órej instagramowe konto obserwuje ponad 100 milionów użytkowników.
A kiedy kolejna część „Białego Lotosu” pojawi się na platformie Max? Dokładna data nie została póki co ogłoszona. Na pewno będzie miała premierę w 2025 roku.
Zobacz także: Nowy serial na podstawie powieści Jakuba Żulczyka. „Wzgórze psów” wkrótce na Netflix
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie