Serial „Emily w Paryżu” zadebiutował na platformie Netflix w 2020 roku. Produkcja opowiada historię przebojowej Amerykanki, która za pracą marzeń przeprowadziła się do stolicy Francji. W Paryżu czekały na nią nie tylko zawodowe sukcesy, lecz także nowe przyjaźnie i… miłość. Jak to jednak bywa w tego typu opowieściach, na drodze do szczęścia pojawia się kilka przeszkód.
Serial ten od pierwszego odcinka podbił serca widzów na całym świecie. Nic więc dziwnego, że na ekranie pojawiły się już trzy sezony tej historii. Co ważne, czwarta seria już za chwilę także doczeka się premiery. Na co tym razem mogą liczyć widzowie?
Przeczytaj też: „Diabeł ubiera się u Prady” doczeka się kontynuacji! O czym będzie druga część kultowego filmu?
Zacznijmy od tego, że - tak jak w przypadku „Bridgertonów” - czwarty sezon „Emily w Paryżu” został podzielony na dwie części. Pierwsza będzie dostępna od 15 sierpnia, druga od 12 września. A jak tym razem potoczą się losy tytułowej bohaterki?
Ze zwiastuna, który właśnie trafił do Internetu, wynika, że Emily (Lily Collins) na nowo odkrywa życie singielki. W gruncie rzeczy dalej funkcjonuje jednak w miłośnym trójkącie z Gabrielem, który spodziewa się dziecka (Lucas Bravo) i Alfiem, z którym właśnie się rozstała (Lucien Laviscount).
W zapowiedzi pojawia się również przyjaciółka Mindy (Ashley Park) oraz szefowa Sylvie (Philippine Leroy-Beaulieu). Nie jest też żadną tajemnicą, że na gruncie zawodowym Emily będzie pracowała zarówno z Sylvie, jak i z Gabrielem. A wszystko po to, by zdobyć gwiazdkę Michelin. Ponadto widzowie będą mieli okazję podziwiać nie tylko piękne widoki z Paryża. Emily zabierze nas ze sobą również na rzymskie wakacje.
Nie możemy się doczekać, a ty?
Przeczytaj też: „Shrek 5” trafi do kin! Wiadomo, kiedy zobaczymy dalsze przygody słynnego ogra
Wyświetl ten post na Instagramie
