Jesteś fanką „Wielkich kłamstewek” i „Białego lotosu”? Jeżeli tak, to z pewnością zachwycisz się serialem, który niebawem będzie emitowany na Apple TV+. Lada moment zaczniemy z ekscytacją śledzić losy bohaterów „Palm Royale”. To luźna adaptacją książki autorstwa Juliet McDaniel zatytułowanej „Mr. & Mrs. American Pie”.
Zobacz także: „Literatura erotyczna zmienia świat”. Wywiad z autorką książki „Rozkosz”, Caro Bukowski
Amatorki seriali już mogą zacząć zacierać ręce z radości. Otóż 20 marca będą mogły zrelaksować się w trakcie oglądania pierwszego odcinka „Palm Royale”. Przeniosą się wówczas na słoneczną Florydę, a dokładnie do ekskluzywnego Palm Beach.
Akcja „Palm Royale” toczy się w latach sześćdziesiątych. Główną bohaterką serialu jest Maxine Simmons. Kobieta niedawno rozstała się z mężem. Chce w końcu żyć na własnych zasadach. Nie zamierza być przeciętną zjadaczką chleba, marzy się jej życie na bardzo wysokim poziomie. W jej głowie nieoczekiwanie rodzi się plan, aby wkraść się w łaski florydzkich wyższych sfer regularnie odwiedzających elitarny klub „Palm Royale”. Twórcy serialu uchylili już rąbka tajemnicy, mówiąc że Maxine czeka niemało bardzo zabawnych przygód.
Warto wiedzieć, że produkcja Apple TV+ zachwyca nie tylko wciągającą fabułą, ale i estetyką. Fenomenalnie zaprojektowane kostiumy i na długo zapadające w pamięć scenografie to bardzo mocne punkty serialu. W „Palm Royale” zobaczymy gwiazdy, takie jak Kristen Wiig i Laura Dern. Będzie towarzyszył im piosenkarz Ricky Martin.
Zobacz także: Hollywood oszalało na jego punkcie. Najnowszy film z udziałem Jacoba Elordi lada chwila trafi do kin
Wyświetl ten post na Instagramie