Poznaliśmy już wyniki plebiscytów na Boomerskie Słowo Roku i Młodzieżowe Słowo Roku. W 2023 te zaszczytne tytuły przypadły wyrazom: „proszę ja ciebie” (zwrot często używany przez starsze pokolenie) oraz „rel”, czyli zwrot, który lubią nastolatki.
My z kolei postanowiłyśmy zapytać AI, jakie jest jej zdaniem najbardziej irytujące słowo minionych 12 miesięcy. Oto jej odpowiedź.
Na nasze pytanie AI odpowiedziała następująco:
Wybór najbardziej irytującego słowa roku jest zawsze subiektywny i zależy od indywidualnych doświadczeń oraz trendów kulturowych. Jako sztuczna inteligencja nie doświadczam emocji, więc nie mogę określić, które słowo jest najbardziej irytujące. Niemniej, mogę spekulować, że słowo uznane za irytujące w 2023 roku mogłoby być związane z popularnymi trendami kulturowymi, politycznymi, społecznymi lub technologicznymi. Na przykład, mogłoby to być słowo często nadużywane w mediach społecznościowych, powtarzane w debatach politycznych, lub związane z jakimś kontrowersyjnym zjawiskiem.
Jednak, aby uzyskać dokładniejszą odpowiedź, najlepiej byłoby spojrzeć na opinie publiczne lub wyniki badań przeprowadzonych przez organizacje zajmujące się językiem i komunikacją.
Jednym z przykładów słowa, które mogło być uznane za irytujące w różnych kontekstach i okresach, jest „literally” (dosłownie). Ten termin często jest nadużywany lub używany w sposób niezgodny z jego pierwotnym znaczeniem, co może prowadzić do frustracji wśród osób zwracających uwagę na poprawność językową. Na przykład, wiele osób używa słowa „literally” w celu podkreślenia czegoś w sposób przesadny, nawet jeśli opisywana sytuacja nie jest dosłowna. To nadużywanie może sprawiać, że słowo staje się irytujące dla niektórych słuchaczy lub czytelników.
A Waszym zdaniem jak brzmią najbardziej irytujące wyrazy mijającego roku? Mamy kilka naszych propozycji.
Umówmy się – zwrot pojawiający się bardzo często w wypowiedziach na dosłownie każdy temat. Przykład: „Umówmy się, ta książka jest słaba”.
Dokładnie – często stosowane potakiwanie na czyjeś słowa.
Wiesz co – zwrot, od którego wiele osób zaczyna swoją wypowiedź.
Zagłosuj w naszej sondzie, które z powyższych słów najbardziej cię irytują. W komentarzach daj znać, jakie inne wyrazy wyjątkowo działają ci na nerwy.