Minął już tydzień od premiery nowej wersji kultowego „Znachora” Michała Gazdy. W tym czasie film stał się hitem nie tylko w Polsce, lecz także poza jej granicami. Poruszająca historia Rafała Wilczura i jego córki, Marysi, znalazła się zestawieniu najchętniej oglądanych nieanglojęzycznych produkcji i ustąpiła miejsca jedynie hiszpańskiemu tytułowi.
Zobacz także: „Śniadanie z Seneką”. To będzie Twoja ulubiona książka na każdy poranek
Jak podaje portal film.interia.pl, w ciągu tygodnia od premiery „Znachor” Michała Gazdy zanotował 11,9 mln wyświetleń na całym świecie. Bardziej spektakularny wynik osiągnął jedynie hiszpański thriller „Nigdzie” (23,8 mln wyświetleń). „Znachor” znalazł się w rankingu TOP 10 w aż 59 krajach. W Polsce tytuł nie miał sobie równych i znalazł się na szczycie największych hitów tygodnia. Michał Gazda cytowany przez portal Wirtualnemedia.pl powiedział:
Stworzyliśmy film szczery, w który my - twórcy - włożyliśmy mnóstwo własnych emocji. To wspaniałe, że tak szybko możemy być dumni z bardzo dobrego odbioru filmu przez polską widownię. Dzięki ogromnemu wsparciu producentki oraz współpracy z Netflix mogliśmy w pełni zrealizować naszą wizję artystyczną, a efekty tego można zobaczyć na ekranie. Jestem zadowolony z tego, co udało nam się osiągnąć i życzę wszystkim filmowcom podobnych doświadczeń w pracy nad filmem i w kontakcie z widowni.
A Ty oglądałaś już „Znachora”?
Zobacz także: Jeden z największych hitów Netflixa jest już dostępny w Polsce
Źródło: interia.pl
Wyświetl ten post na Instagramie