Zainteresowania Natalie Portman, jednej z najbardziej utalentowanych amerykańskich aktorek, nie oscylują jedynie wokół tematów filmowych, czy teatralnych. Hollywoodzka gwiazda od lat ma też wiele innych pasji. Jedną z nich jest psychologia. Natalie zamarzyła o zgłębianiu jej tajników, podejmując studia na Harvardzie. Aktorka jest też zapaloną czytelniczką. Swego czasu stworzyła na Instagramie profil Natsbookclub, na którym dzieli się z fanami i innymi molami książkowymi literackimi fascynacjami. Niedawno zaprosiła do swojego popularnego książkowego klubu polską noblistkę, Olgę Tokarczyk. Wywiad okazał się niezwykle interesujący.
Zobacz także: Influencerki oszalały na punkcie tego niezwykłego trendu. Nie dość, że relaksuje, to pozwala tworzyć przepiękne przedmioty
Natalie Portman jest wielką wielbicielką twórczości Olgi Tokarczuk. Przyznaje, że możliwość porozmawiania z noblistką, była dla niej ogromnym zaszczytem. Rozmowa dotyczyła przede wszystkim wydanej w 2009 roku powieści zatytułowanej „Prowadź swój pług przez kości umarłych”. Tokarczuk pisała ją, pracując jednocześnie nad swym monumentalnym dziełem, jakimi są intrygujące „Księgi Jakubowe”. Pisarka przyznała, że jej styl pracy wtedy był wręcz schizofreniczny i wykańczający, więc nigdy już by się czegoś takiego nie podjęła.
Noblistka przytoczyła też, co kierowało nią podczas kreowania głównej bohaterki powieści „Prowadź swój pług przez kości umarłych”, pragnącej żyć w harmonii z naturą Janiny Duszejko. Otóż Tokarczuk zauważyła, że w świecie kultury, zarówno literackiej, czy filmowej, nagminnie marginalizuje się starsze kobiety. Nabrała więc wielkiej chęci napisania historii o kobiecie dojrzałej. Chciała zacząć przełamywać konwenanse.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz także: Kobieta w świecie ograniczeń. Czy Ciebie też dotknęła reguła szklanego sufitu?