Czy to koniec z binge-watchingiem seriali? Netflix rozważa poważne zmiany

Coraz więcej wskazuje na to, że ten model po prostu nie działa.
Czy to koniec z binge-watchingiem seriali? Netflix rozważa poważne zmiany
Fot. Unsplash
26.04.2022

Netflix zrewolucjonizował nasz sposób oglądania seriali. Kiedyś musieliśmy zadowalać się jednym odcinkiem dziennie i z niecierpliwością czekać aby dowiedzieć się, jak potoczą się losy naszych ulubionych serialowych bohaterów. Na Netflixie możemy obejrzeć cały sezon danej produkcji na raz i wielu widzów preferuje właśnie takie podejście, z przyjemnością oddając się tzw. binge-watchingowi.  

Zobacz również: Takiego rekordu jeszcze nie było. Netflix zdradził najpopularniejszy serial w historii platformy

Jednak wiele wskazuje na to, że w najbliższej przyszłości może się to zmienić. Pojawiły się doniesienia o tym, jakoby najpopularniejsza platforma streamingowa miała zrezygnować z udostępniania użytkownikom całych seriali jednocześnie. Co tłumaczy taką decyzję i czy rzeczywiście ten krok jest już przesądzony? 

Netflix zrezygnuje z binge-watchingu seriali?  

Wszystko sprowadza się do kłopotów, z jakimi ostatnio zmaga się Netflix. Jakiś czas temu platforma po raz pierwszy w historii poinformowała o olbrzymim odpływie użytkowników - z subskrypcji zrezygnowało rekordowe 200 tys. userów. To natychmiast przełożyło się na problemy Netflixa na giełdzie, ponieważ w ciągu jednej nocy wartość marki spadła o 54 mld dolarów. 

To wszystko sprawiło, że Netfix szuka oszczędności i próbuje powstrzymać tę tendencję spadkową. Mówi się, że platforma rozważa m.in. obniżenie cen abonamentów, jednak miałoby się to wiązać z pojawieniem się reklam. Innym sposobem miałaby być właśnie rezygnacja z udostępniania całych seriali za jednym zamachem. 

Co dzieje się w momencie, gdy serwis streamingowy daje użytkownikom możliwość obejrzenia całego lub wszystkich sezonów danej produkcji jednocześnie? Większość userów nie dawkuje sobie odcinka za odcinkiem, ale kierowani ciekawością próbują obejrzeć je jak najszybciej. A gdy już skończą, często... rezygnują ze swojej subskrypcji. 

Zdaniem wielu ekspertów taki binge-watching jest o wiele mniej opłacalny także z innego powodu. W przypadku gdy nowe odcinki danej produkcji pojawiają się co tydzień, zainteresowanie tytułem stopniowo rośnie, a tym samym internauci pozostają wierni platformie, która umożliwia im oglądanie ulubionego tytułu. 

Czy Netflix rzeczywiście zdecyduje się na powrót do tradycyjnego modelu streamowania seriali? Na razie brak oficjalnych komunikatów w tej sprawie. Do myślenia daje jednak m.in. decyzja o podziale na dwie części nowego sezonu kultowej produkcji “Stranger Things”. Pierwsza z nich zadebiutuje na Netflixie 27 maja, a druga pięć tygodni później, czyli 1 lipca. 

A jaki jest wasz ulubiony sposób oglądania seriali? Wolicie binge-watching, a może cierpliwie czekacie na nowe odcinki? 

Zobacz również: Nowy tydzień - nowy film na Netflixie. Obejrzymy aż 73 produkcje w gwiazdorskiej obsadzie

Polecane wideo

Idealny apartament Lewandowskich. Zobacz, jak mieszkają na co dzień
Idealny apartament Lewandowskich. Zobacz, jak mieszkają na co dzień - zdjęcie 1
Komentarze (5)
Ocena: 4.2 / 5
gość (Ocena: 1) 26.04.2022 11:09
Netflix to💩🏳️‍🌈🌈
zobacz odpowiedzi (4)

Polecane dla Ciebie