„Obejrzałam wszystkie odcinki na raz”. Ten serial Netflixa ma 100 proc. pozytywnych ocen

„To wspaniała produkcja, która poruszy nawet najtwardsze serca.”
„Obejrzałam wszystkie odcinki na raz”. Ten serial Netflixa ma 100 proc. pozytywnych ocen
Fot. Instagram.com (@heartstoppertv)
25.04.2022

Rotten Tomatoes uchodzi za najbardziej opiniotwórczy portal o tematyce filmowej i serialowej. Serwis istnieje od roku 1998 i można w nim znaleźć recenzje profesjonalnych krytyków filmowych, jak i “zwykłych” internautów. Im wyższa wartość procentowa przy tytule danej produkcji, tym lepsze opinie na jej temat. Natomiast im bliżej zera... No cóż, to mówi samo za siebie. 

Zobacz również: Takiego rekordu jeszcze nie było. Netflix zdradził najpopularniejszy serial w historii platformy

Mało który tytuł na Rotten Tomatoes zyskuje najwyższy możliwy wynik, czyli okrągłe 100 procent. Ale w ostatnim czasie udało się to jednej z najnowszych produkcji Netflixa. Widzowie, którzy już mieli okazję zapoznać się z tym serialem mówią, że wprost nie mogli się od niego oderwać i nie kryli wzruszenia tą historią. O jaki tytuł chodzi? 

„Heartstopper”. Nowy serial Netflixa ma 100 proc. pozytywnych ocen 

Produkcja, która zbiera tak wysokie oceny to “Heartstopper”, czyli ekranizacja komiksu autorstwa Alice Oseman. 8-odcinkowy serial właśnie zadebiutował na Netflixie. 

Głównymi bohaterami “Heartstopper” są dwaj nastoletni chłopcy - Charlie i Nick. Wprawdzie uczęszczają do tej samej szkoły, ale wywodzą się z dwóch skrajnie różnych światów. Wrażliwy Charlie (w tej roli Joe Locke) jest wyoutowanym gejem, który na co dzień musi znosić docinki ze strony rówieśników. Z kolei Nick (grany przez Kita Connora) cieszy się wielką popularnością i jest szkolną gwiazdą rugby. Jakakolwiek bliższa relacja między nimi wydaje się wręcz niemożliwa. A jednak z czasem zaczyna się to zmieniać. 

Fani serialu są zdania, że przypomina im takie wcześniejsze produkcje o nastolatkach jak m.in. “Skins” czy “It’s a Sin”. Dodają, że są pod wrażeniem młodej i utalentowanej obsady, zwłaszcza dwójki aktorów, która wcieliła się w główne postaci. 

Właśnie skończyłem oglądać “Heartstopper” na Netflixie. Świetny serial, a obsada jest perfekcyjna. 

Fenomenalny serial, obejrzałam wszystkie odcinki na raz. 

Odkąd skończyłam to oglądać, nie mogę przestać płakać 

- pisali widzowie na Twitterze. 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Heartstopper (@heartstoppertv)

Jednak zdaniem większości fanów największa siła produkcji tkwi w sposobie, w jaki została przedstawiona ta historia. 

Mogę szczerze powiedzieć, że ten serial oferuje wszystko, za czym tęskni społeczność LGBTQ - miłość i akceptację. To wspaniała produkcja, która poruszy nawet najtwardsze serca.  

Oglądacie serial “Heartstopper” na Netflixie? 

Zobacz również: Ten kolor w „Bridgertonach” ma ukryte znaczenie. Jego symbolika jest bardzo istotna

Polecane wideo

Widok na Pałac Kultury, ściana w cytaty, designerskie meble. Tak mieszka Kasia Sokołowska
Widok na Pałac Kultury, ściana w cytaty, designerskie meble. Tak mieszka Kasia Sokołowska - zdjęcie 1
Komentarze (18)
Ocena: 4.56 / 5
Chr.zanić Ukr.ainę i LG.BT!😠 (Ocena: 5) 07.03.2024 17:19
Jeb@ć LGB.T i wszystkich ho.mo les.by gejó.w tra.nsów pa.seksualistow, I całą poje.baną resztę!😠😠😠
odpowiedz
Kato (Ocena: 5) 27.04.2022 03:45
Jako osoba biseksualna mająca podobne przeżycia do jednego z głównych bohaterów nie dziwię się jak bardzo pozytywne oceny zbiera Heartstopper. Niestety wywodzę się z rodziny która nie do końca jest z tym w porządku, a takie seriale pokazują że to właśnie z innymi ludźmi jest coś nie tak jeśli nienawidzą kogoś tak bardzo tylko ze względu na ich seksualność. Serial jest przeuroczy i jest dobrą lekcją o tym jak być lepszym.
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 26.04.2022 20:04
Obejrzałam 3 odcinki. Masakra, za co tak wysokie oceny to nie wiem…
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 26.04.2022 12:50
Te co krzyczą, że za dużo lgbt to chyba mają jakiś problem, po prostu pokazuje się ich teraz bo to normalni ludzie, kiedyś ich nie pokazywano więc teraz się wydaje że nagle jest tego dużo, ale mimo wszystko wciąż większość związków fikcyjnych jest hetero więc wrzuccie na luz
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 25.04.2022 14:20
Netflix=🌈🏳️‍🌈. Bełt.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie