Zdaniem ekspertów z branży rozrywkowej żyjemy w złotej erze telewizji. Z roku na rok przybywa seriali, które zapisują się wśród najlepszych produkcji swoich czasów.
Zobacz również: To już oficjalne. Polski film ma szansę na Oscara!
Większość najsłynniejszych i najwyżej ocenianych seriali to tytuły anglojęzyczne. Ale w ostatnich latach powstaje coraz więcej produkcji telewizyjnych z krajów europejskich czy azjatyckich, które zyskują uznanie zarówno widzów, jak i krytyków.
Ostatnio eksperci związani z “The Times” stworzyli ranking 50 najlepszych nieanglojęzycznych seriali dramatycznych. W sumie na liście znalazły się produkcje w aż 20 różnych językach. W zestawieniu pojawił się również polski serial, który zajął naprawdę wysokie miejsce. Domyślacie się, o jaki tytuł chodzi?
From Babylon Berlin to Call My Agent! — our expert panel @WalterPresents, @Andr6wMale, @mariellaf1, @robinalexbaker, and Sue Deeks (@BBC) pick the best international television in the worldhttps://t.co/Kh3hl4yjDx
— Sunday Times Culture (@ST_Culture) February 4, 2022
Polskim serialem wyróżnionym przez panel ekspertów z “The Times” jest “Wataha”. Nasza rodzima produkcja znalazła się na 15. miejscu wśród 50 najlepszych nieanglojęzycznych seriali dramatycznych
O czym opowiada serial “Wataha”? Jego akcja dzieje się w Bieszczadach w środowisku strażników granicznych. W zamachu bombowym giną oficerowie jednej z jednostek Straży Granicznej w Bieszczadach. Tylko jednemu z nich udaje się przeżyć. Kapitan Wiktor Rebrow w wyniku zamachu traci nie tylko swoich przyjaciół, ale przede wszystkim ukochaną Ewę. Zagubiony, próbuje dociec, co się wydarzyło i kto za tym wszystkim stoi.
Wyświetl ten post na Instagramie
A oto jak prezentuje się pełne zestawienie 50 najlepszych nieanglojęzycznych seriali dramatycznych według “The Times”:
Jak oceniacie wybór ekspertów z “The Times”? Ile z tych produkcji widzieliście?
Zobacz również: Polski film uznany za najgorszy na świecie. W prestiżowym rankingu ma tylko 1,2 na 10 gwiazdek