Agnieszka Holland jest jedną z najwybitniejszych reżyserek w Polsce. Jej filmy już trzykrotnie były nominowane do Oscara, a w przyszłym roku być może Holland ponownie zawalczy o statuetkę. Tym razem jednak nie dla Polski, a dla Czech, bowiem to właśnie Czeska Akademia Filmowa i Telewizyjna (CFTA) wybrała najnowszy film reżyserki - „Szarlatan” - jako swojego kandydata do najważniejszej nagrody filmowej.
Skąd taki wybór? "Szarlatan" to kolejne, po "Gorejącym krzewie", spojrzenie Holland na historię naszych południowych sąsiadów. Film opowiada prawdziwą historię Jana Mikoláška. Niezwykłego uzdrowiciela, który stał się jednym z najbardziej znanych ludzi w Czechosłowacji
- wyjaśnia wp.pl.
Kto z kolei będzie polskim kandydatem do Oscara? W sierpniu ogłoszono decyzję Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, że tytułem tym jest „Śniegu już nigdy nie będzie” Małgorzaty Szumowskiej.
25 kwietnia 2021 roku będziemy trzymać kciuki za oba polskie akcenty na Oscarach!
Zobacz także: „Emily w Paryżu”. Serialowy kicz czy idealna propozycja na jesień? (Sonda)