Julia Wieniawa po raz kolejny zaskoczyła nas swoją wszechstronnością. Młoda gwiazda nie zwalnia tempa i ciężko pracuje, każdego dnia wcielając się w nowe postacie. Poza jej rolami znanymi z seriali, produkcji kinowych oraz reklam, aktorka występuje również na deskach teatru oraz publikuje swoje własne piosenki i teledyski. Do tego jest zdecydowaną faworytką Tańca z gwiazdami. Julia może pochwalić się już nawet własną marką kosmetyczną! W co zaangażowała się tym razem?
Zobacz również: Julia Wieniawa stworzyła własną markę kosmetyczną. Co znajdzie się w ofercie Jusee Cosmetics?
Ambicja i wszechstronne talenty młodej gwiazdy są coraz szerzej doceniane. Trzeba przyznać, że jest tego naprawdę sporo. Tym razem jednak Julia Wieniawa zdradziła newsa, którego nikt się nie spodziewał.
Aktorka wcieli się w jedną z głównych postaci „Lalki” Bolesława Prusa i użyczy głosu Izabeli Łęckiej.
Zagranie Izabeli Łęckiej u boku Adama Woronowicza jako Stanisława Wokulskiego było czystą przyjemnością
- wyznała Julia.
Tym razem nie zobaczymy jej jednak w pięknej sukni z epoki. Adaptacja słynnej lektury zostanie opublikowana w formie... audioserialu. Czy taka wersja pomoże przyswoić treść książki licealistom?
Scenariusz serialu został nieznacznie uwspółcześniony, a warstwa językowa dialogów uaktualniona, dzięki czemu mam nadzieję, że przybliżymy Wam tę wspaniałą lekturę i pomożemy ją lepiej zrozumieć
- poinformowała swoich fanów.
Narratorem powieści będzie sam reżyser serialu, Krzysztof Czeczot. Aktor jest zadowolony z tej współpracy i twierdzi, że Julka jest bardzo zdolną artystką. Poza młodą aktorką powieść zinterpretuje iście gwiazdorska obsada.
W audiobooku usłyszymy również Adama Woronowicza w roli Stanisława Wokulskiego, Annę Korcz jako prezesową Zasławską, Wiktora Zborowskiego (Ignacy Rzecki), Barbarę Kurdej-Szatan (Kazimiera Wąsowska) czy Macieja Musiała (Julian Ochocki), a także specjalne efekty 3D i muzykę filmową.
Zależało nam na tym, aby odkryć tę opowieść dla współczesnego odbiorcy, zdjąć z niej łatkę "obowiązkowej lektury maturalnej". Cała obsada wykonała znakomitą pracę, na nowo interpretując relacje między bohaterami i ich rozterki. Wokulskim od początku był Adam Woronowicz, w mojej ocenie jeden z najlepszych aktorów średniego pokolenia. Wiedziałem także, że Łęcką powinna zagrać Julka Wieniawa. Nie miałem innych typów do tej roli. Łęcka mieni się ogromem talentu Julki: potrafi być delikatna i drapieżna, naiwna i wyrachowana, pełna uczuć i zimna jak skała
- wymienia reżyser, jak podaje kultura.gazeta.pl.
Opowieść tym razem nie będzie publikowana w odcinkach w Kurierze Codziennym, jak miało to miejsce w latach 1887–1889. Jak na współczesną adaptację przystało, trzynaście odcinków „Lalki” odsłuchamy w aplikacji oraz na stronie internetowej, bezpłatnie.
Już 6 października światło dzienne ujrzy audioserial „Lalka” Bolesława Prusa w reżyserii @krzysztof.czeczot 📻 Dostępny będzie całkowicie ZA DARMO w aplikacji Empik Go i na www.lekturalalka.pl 📚 Serdecznie zapraszam do odsłuchu
- ogłosiła na Instagramie aktorka.
Fani są zachwyceni i gratulują przyjęcia tak trudnej roli. Izabela Łęcka to w końcu najbardziej krytykowana kobieta w polskiej literaturze!
Idealnie przed maturą!😍😍
Kto by pomyślał, ze z dziecięcej aktorki i dziewczyny z reklamy wyrośnie nam aktorka teatralna i interpretująca najsłynniejsze utwory klasyczne! Szok!
- komentują obserwatorzy.
Jesteście ciekawi, jak poradzi sobie Julka?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz również: Mroczny teledysk Julii Wieniawy podzielił fanów: „trochę tylko kopia Billie Eilish”