Film Blanki Lipińskiej został okrzyknięty największym kinowym hitem 2020 roku. W premierowy weekend "365 dni" zgromadziło w salach niemal pół miliona widzów! Produkcja, której scenariusz wywołał sporo kontrowersji, stała się również najchętniej oglądaną pozycją na platformie Netflix na całym świecie i co więcej, utrzymywała się w pierwszej dziesiątce przez kilka dni. Można więc śmiało powiedzieć, że erotyk Blanki odniósł niemały sukces, nie tylko w Polsce. Co jednak z kolejnymi częściami seksownej trylogii?
Zobacz również: Michele Morrone odpowiada na kontrowersje wokół „365 dni”. Jak ocenił postać Massimo?
Okazuje się, że druga część historii Massimo i Laury również doczeka się ekranizacji i to już całkiem niedługo. "Ten Dzień" miał trafić do polskich kin w 2021 roku, tuż przed walentynkami, niestety z powodu pandemii okazało się to niemożliwe. Zdjęcia zostały wstrzymane.
Na profilu Blanki Lipińskiej pojawił się post z niepublikowanymi do tej pory materiałami z planu "365 dni", w którym z sentymentem wspomina pierwszy klaps.
Bardzo dobrze pamiętam ten dzień, było gorąco, a ja od kilku dni nie mogłam spać z tych emocji i co dziwne nie czułam zmęczenia 😁 Na planie wszystko było takie nowe, trudne, ekscytujące, magiczne... To, co wcześniej było tylko w mojej głowie, nagle stawało się rzeczywistością 😍🤩
Z okazji rocznicy dziękuje całej ekipie tworzącej 365 dni 🙏🏼 To zasługa wielu osób, że nasz film zdobył serca widzów na całym świecie. Dziękuje Wam Kochani ❤️ Jesteście najlepsi i bardzo cierpliwi 😁
- napisała wzruszona, dziękując w szczególności odtwórcom głównych ról: Michelowi Morronowi oraz Annie-Marii Siekluckiej.
Szczegóły dotyczące kolejnej części popularnego erotyka Blanka zdradziła podczas gali KSW 54 w Warszawie.
W 2021 roku wchodzimy na plan, a w 2022 odbędzie się premiera drugiej części. Wiadomość do wszystkich krytyków, niestety wracamy
- oznajmiła z dystansem autorka.
Czy kontynuacja również okaże się takim hitem?
Zobacz również: Netflix wreszcie odpowiedział na skargi w związku z „365 dni”. Czy polski erotyk zniknie z platformy?