Znacie tę sytuację? Nareszcie macie chwilę dla siebie. Wolny wieczór, pyszne przekąski, tylko wy i film... Otwieracie w tym celu Netflixa i próbujecie dojść do porozumienia, co takiego dzisiaj obejrzeć. Przeglądacie ulubione gatunki, propozycje od znajomych, pod koniec gracie już nawet w papier-kamień-nożyce, ale jakoś trudno znaleźć repertuar, który zadowoli obie strony.
A może sama jesteś wyjątkowo wybredna? Zanim wybierzesz idealny film, mija pół wieczoru i niepotrzebnie tracisz czas. Platforma wyszła potrzebom widzów naprzeciw i stworzyła nieznaną dotąd funkcję. Czy okaże się pomocna w wyborach?
Zobacz również: Podatek od Netflixa już obowiązuje. Czy będziemy płacić więcej za abonament?
O nowej funkcji dostępnej w serwisie Netflix można było usłyszeć już jakiś czas temu. Portal testował nowoczesne rozwiązanie na programach i serialach dokumentalnych. Wówczas widzowie mogli... wylosować odcinek do obejrzenia. Po krótkim czasie opcja zniknęła z platformy.
Użytkownicy telewizorów Samsung, Fire TV oraz ci oglądający filmy za pomocą Apple TV donoszą jednak, że opcja "losuj" znów powraca. Teraz będzie dostępna dla jeszcze szerszej grupy odbiorców. Tym razem możliwe będzie również losowe odtwarzanie filmów.
Wszystko wskazuje na to, że pomocne rozwiązanie zostanie z nami na dłużej. Funkcja ma trafić do Netflixa na stałe, podobnie jak ostatnio wprowadzane w interfejsie zmiany. Brzmi zachęcająco!
Też jesteś typem niezdecydowanego widza?
Zobacz również: Wakacje z Netflixem. Te seriale zabierzesz ze sobą dokądkolwiek się wybierzesz
Źródło: interia.pl