Polskie kino z roku na rok rozwija się coraz lepiej. Twórcy, tacy jak Wojtek Smarzowski, Małgorzata Szumowska, Agnieszka Holland, czy Paweł Pawlikowski mają na swoim koncie produkcje, którymi zachwyca się cały świat. Do tego grona można również z całą pewnością zaliczyć Borysa Lankosza – reżysera takich filmów, jak słynny „Rewers” czy „Ziarno prawdy”.
Zobacz także: „RAW” – horror, przez który widzowie mdleją i wymiotują z obrzydzenia. Mamy trailer…
Najnowsze dzieło Lankosza również ma szansę odbić się szerokim echem wśród kinomaniaków. Twórca tym razem postanowił zekranizować powieść Joanny Bator „Ciemno, prawie noc”, która została uhonorowana literacką nagrodą NIKE.
Kiedy Wałbrzychem wstrząsa seria tajemniczych zaginięć dzieci, do miasta przybywa dziennikarka Alicja Tabor (Magdalena Cielecka). Powracająca po latach w rodzinne strony, nieustępliwa reporterka chce poznać rodziny zaginionych i rozwikłać zagadkę, wobec której nawet policja okazuje się bezsilna. W trakcie prywatnego śledztwa Alicja – dość nieoczekiwanie – wpada na trop dramatycznych wydarzeń, które swój początek miały dekady temu. Dążąc do odkrycia prawdy, dziennikarka będzie musiała stawić czoła nowemu zagrożeniu oraz temu, przed czym uciekała przez całe dorosłe życie – tajemnicy swojego dzieciństwa i szokującym sekretom własnej rodziny. Z czasem ponura intryga kryminalna połączy w jedno zaginięcia dzieci, wojenną przeszłość, legendę zaginionego skarbu oraz losy samej Alicji, która na swojej drodze zmierzy się z czystym wcieleniem zła, jak i zyska sojuszników, stojących po stronie dobra. Mroczna i piękna sceneria miasta oraz okolic zamku Książ dopełniają świat barwnych i niebezpiecznych postaci, w którym nasza bohaterka przestaje oceniać rzeczywistość tak jak dotychczas…
- czytamy w opisie pod zwiastunem filmu. A ten – trzeba przyznać – jest naprawdę mocny. Wciągające wątki kryminalne zostały połączone z elementami kina grozy. Efekt? Mroczny i przerażający, momentami wywołujący nawet gęsią skórkę.
Internauci, którzy mieli już okazję obejrzeć teaser filmu, wypowiadają się o nim bardzo entuzjastycznie:
„Klimat trochę podobny do tego z serialu True Detective, czyli jak dla mnie bardzo zachęcająco!”
„Mrocznie, niespiesznie i bez hektolitrów krwi - liczę na dobry thriller.”.
„Wow, ciary są, zapowiada się ciekawie” – pisali.
Film trafi do kin 22 marca. Oprócz Magdaleny Cieleckiej i Marcina Dorocińskiego, zagrała w nim cała plejada gorących nazwisk, m.in. Dawid Ogrodnik, Dorota Kolak, Agata Buzek, Piotr Fronczewski czy Roma Gąsiorowska.
Zobacz także: HORRORY są lepsze od głodówki?! Podobno oglądając je, spalasz kalorie i chudniesz…
Obejrzyjcie zwiastun i dajcie znać w komentarzach, jak wam się podobał: