Halloween zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji firma Mars postanowiła wypuścić cztery spoty reklamowe swoich kultowych produktów: cukierków Skittles, M&M's, Starburst i batona Snickers. Próżno szukać w nich jednak tych słodkości. To minihorrory, które trzymają w napięciu równie mocno jak pełnometrażowe filmy grozy.
Spoty zostały nakręcone przez młodych reżyserów. Każdy z nich opowiada inną przerażającą opowieść. Najwięcej emocji wśród widzów budzi podobno „Floor 9.5” (reklama Skittles), w którym młoda kobieta wysiada z windy między 9. a 10. piętrem. W opuszczonej hali widzi mężczyznę, który prosi ją o pomoc. Historia nie ma jednak happy endu.
„RAW” – horror, przez który widzowie mdleją i wymiotują z obrzydzenia. Mamy trailer…
Równie straszny jest spot Starburst zatytułowany „Replacement”. Widzimy w nim małego chłopca, który siedzi na huśtawce przed domem i obserwuje najbliższą okolicę przez lornetkę. Nagle zauważa nieznajome dziecko w budzącej grozę masce. Jak skończy się spotkanie „bliźniaków”? Niestety, źle…
Pozostałe dwa minihorrory „The Road” (M&M's) i „Live Bait” (Snickers) trzymają w napięciu równie mocno. Choć każdy ze spotów trwa zaledwie 2 minuty, będzie ci trudno wytrwać do końca.
Zobacz wszystkie 4 video. Który minihorror przeraził cię najbardziej? Napisz w komentarzu…