Jak donosi „Tha Daily Mail”, z badań przeprowadzonych przez sieć hoteli Travelodge wynika, że więcej niż jedna trzecia dorosłych Brytyjczyków zasypia z… przytulanką. Co ciekawe, ponad połowa z nich nadal ma ulubionego misia z dzieciństwa, który statystycznie liczy aż 27 lat!
Po maskotki sięgają zarówno kobiety, jak i mężczyźni, tłumacząc, że zabawka pozwala im się odstresować po męczącym dniu i znowu poczuć beztroską atmosferę dzieciństwa. Misie szczególnie dobrze sprawdzają się podczas wyjazdów służbowych - co czwarty ankietowany facet przyznał się, że gdy opuszcza na kilka dni dom, najlepszym lekiem na samotność i tęsknotę za rodziną jest przytulenie się do zabawki.
Według danych zgromadzonych przez Travelodge, tylko w ubiegłym roku goście zostawili w hotelach aż 75 tysięcy pluszowych niedźwiadków.
A jak sprawa wygląda w naszym kraju? Czy Wy także nie rozstajecie się z misiami z dzieciństwa i wciąż czujecie sentyment do ich miękkiego pluszu? Czekamy na komentarze!
Nina Drzewiecki
Zobacz także:
Jakimi regułami rządzi się świat męskich relacji? Czym jest prawdziwa męska przyjaźń? Odkrywamy jej sekrety!
Dla kogo (tak naprawdę) stroją się kobiety?
Dla siebie, dla facetów czy dla innych kobiet? Najnowsze badania odkrywają prawdę!