Ruch Czystych Serc - obciach czy lans?

Coraz więcej młodych ludzi czeka ze współżyciem aż do nocy poślubnej. To za ich inicjatywą powstał Ruch Czystych Serc, który znajduje coraz więcej zwolenników. Czy to znaczy, że cnota jest nadal w cenie?
Ruch Czystych Serc - obciach czy lans?
27.07.2008

Ruch Czystych Serc to młodzieżowy ruch katolicki, którego patronką jest Karolina Kózkówna. Dziewczyna miała 16 lat, gdy zginęła podczas I wojny światowej w strasznych męczarniach - uprowadził ją rosyjski żołnierz i próbował zgwałcić, jednak ona obroniła się, pozostając dziewicą. Zginęła od ciosów szablą. Wolała stracić życie niż cnotę.

Jej współcześni naśladowcy, czyli członkowie RCS, nie podejmują współżycia przed ślubem i nie oglądają pornografii. Dodatkowo rezygnują z alkoholu oraz innych substancji uzależniających. Dziewczęta muszą ubierać się bardzo skromnie, żeby wyglądem nie prowokować chłopców.

To prawda, że w naszej kulturze do dziewictwa kobiet przywiązuje się szczególną wagę. W niektórych rejonach świata mężczyźni są nawet skłonni płacić spore kwoty za gwarancję dziewictwa - to daje im pewność, że dziecko, które przyjdzie na świat, jest właśnie ich. Niestety, przy tym to właśnie nas obwinia się najczęściej za negatywne zachowania seksualne mężczyzn. To my jesteśmy te złe Ewy, wiodące na pokuszenie, prowokujące skąpym strojem i wulgarnym zachowaniem. Czy słusznie? Czy według was warto czekać z seksem do ślubu? Czy Ruch Czystych Serc to kościelna propaganda, czy słuszna idea?

Polecane wideo

Komentarze (259)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 23.11.2012 20:13
Tutaj wpisz treść komentarza do Ruch Czystych Serc - obciach czy lans?...Sama jestem zdania ze sex przed slubem to nic dobrego ale malo kto to docenia
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.12.2011 17:06
Moim zdaniem Ruch Czystych serc to nie propaganda kościelna czy idea. To szacunek kobiety do swojej kobiecości i lepsze życie. Dlaczego tak myślę? Wiele przykładów moich koleżanek, które poświęcając czas w związku na "pieszczoty ciała i godziny całowania" nie mieli czasu się poznać pod względem zainteresowań i charakterów. A po pewnym czasie z powodu ciąży,był ślub i wesele. A od ślubu koleżanki narzekają, że coraz więcej dzieli ich od siebie, że nie potrafią się dogadać itd. Większość moich koleżanek się już rozwiodła lub rozeszła z mężami. Ze mnie śmiały się, że głupia jestem, że chcę wytrwać w dziewictwie do ślubu, a teraz gdy mnie spotykają ze wstydem przyznają, ze gdyby walczyły o swoją czystość ich życie wyglądałoby inaczej. A teraz anegdotka z mojego życia. Poznałam chłopaka, później przerodziło się to w związek. Któregoś dnia zaczął mnie namiętnie całować (byliśmy sami w pokoju). Ja uśmiechając się odsunęłam się od niego i powiedziałam patrząc mu głęboko w oczy: mam nadzieję, że mnie naprawdę kochasz, a on mi na to: tak bardzo, że brak mi słów by ta miłość określić. Na co ja odpowiedziałam: to bardzo się cieszę, bo zamierzam w dniu ślubu dać Ci w prezencie moją czystość. W pierwszej chwili zamurowało go a potem zaczął mi udowadniać, że to średniowieczne mity, i że nie znajdę chłopaka, który będzie chciał do ślubu czekać z seksem. A ja mu na to, że skoro tak myśli, to może nie czekać z seksem do ślubu, i poszukać sobie innej dziewczyny, która będzie myślała tak samo jak on. Bo w końcu nie jestem jedyną kobietą na świecie. On w szoku, że nie udało mu się mnie przekonać. Byliśmy ze sobą jeszcze kilka miesięcy, później on ze mną zerwał (bo nie chciałam stracić dziewictwa przed ślubem). Dwa lata później poznałam mężczyznę swojego życia, on uszanował mnie i to, że preferuję seks po ślubie. W czasie związku mamy czas na poznawanie siebie, od strony charakterów i zainteresowań. Koleżanki mi czasem mówią, że między nami to chyba iskrzy prawdziwa miłość, i nie ukrywam, ze jest trudno chwilami, ale wtedy wychodzimy na spacer czy na rolki by zmiana otoczenia i ruch rozproszyły pożądanie budzące się w nas. A teraz zapytam was czy nie jest to coś wspaniałego wiedzieć, że wasz mężczyzna w dniu ślubu podaruje wam najlepszy prezent- swoje czyste ciało, tylko dla was? Jakie to piękne, jak mężczyzna walczy o czystość, by w przyszłości ofiarować siebie w całości swojej jedynej ukochanej kobiecie razem z przysięga małżeńską. I odwrotnie, czy mężczyzna nie chciałby dziewicy za żonę? Znam wielu facetów, co preferują w związku seks przed ślubem, ale jak go biorą to tylko z tą, która była dziewicą przed seksem z nim. Czystość nie przyszła z Ameryki, czystość była już dawniej. Czyż nie znacie dużej liczby starszych szczęśliwych małżeństw, to właśnie te małżeństwa żyły w czystości. Wychowanie seksualne, jest nikomu nie potrzebne, jak mawia moja babcia: przed wojną go nie było, i ludzie wiedzieli skąd się biorą dzieci. Teraz wiele młodych osób pod wpływem ciekawości, która wzbudziły lekcje z "wychowana seksualnego" chce w praktyce to sprawdzić. Podam tu przykład (przeczytany w jedne z książek pewnego psychologa ): w USA pewien 12 letni chłopiec po lekcji przysposobienia do życia w rodzinie, chciał sprawdzić na czym polega stosunek płciowy wrócił do domu i "sprawdził to" na 3 letniej siostrzyczce. Rodzice dostali karę ( po tym jak zgwałconą córkę przewieziono do szpitala)ze źle wychowują dziecko, że powinni mu wytłumaczyć, że nie powinien oglądać filmów pornograficznych. Tyle, że dziecko nie oglądało filmów pornograficznych w domu, tylko filmy "edukacyjne" na lekcji przysposobienia do życia w rodzinie. Radzę się zastanowić, posyłając swoje dziecko do szkoły, czy takie dobre jest to "wychowanie seksualne" Pozdrawiam Weronika Szafrańska.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 01.02.2011 13:50
dodam do mojego postu tutaj chodzi o związki. widziałam związki par narzeczeńskich któryz zyją wg przykazań . Są bardzo szczęśliwi potrafią żyć bez współżycia bo nie potrzebują tego. umieją każdą chwilę spędzic ze sobą byle nie myśląc o takich sprawach jeśli się szanują. warto tez pomyśleć o hamowaniu swoich huci czyli popędów . jesli facet lub kobieta szanuje i nie okazuje pożądania i nie narzuca sie powinno wystarczyć po co niszczyć lub zakłócac szczęscie jakie mamy. ja uwazam ze facet czy kobieta będąc w związku powinni też sie wstrzymac od pokus.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 01.02.2011 13:42
słuchajcie ja popieram dziewice bo szanują siebie są uczciwe i nie widzę powodu by wysmiewać staroświeckość dziewczyn. dziewczyny są szczęśliwe i powinny uszanować prawa natury i faceci tak samo . urodziliśmy sie z dziewictwem powinnismy tez szanowac prawo Boga On nas obdarował naturą. myślę że cnota jeest największym darem Od Boga i natury . Jeżeli ktoś nie ma zamiaru żyć jako cnotka lub prawiczek i nie szanuje swojego ciała i " przeszkadza" mu " to". to obraża i jego przykazania. dlatego powinnismy dziekowac za to ze nas stworzyl i nakazuje nam szanowac siebie i innych nie naruszajac natury
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.08.2010 10:31
Ja nie piję alkoholu i innych takich, ale nikt mnie nie wyśmiewa. A jak to skromnie: W lecie żadnych szortów czy bluzek na ramiączkach i bikini na plaży?
odpowiedz

Polecane dla Ciebie