Sny o szkole śnią się wielu osobom regularnie. W jaki sposób powinnyśmy je interpretować? Dlaczego zaliczamy nocną porą swoisty powrót do przeszłości i znów przechadzamy się licealnymi korytarzami?
Zobacz także: Znak zodiaku, któremu nie służy rutyna. Zaczyna być wtedy nieprzyjemny dla otoczenia
Niemalże każda z nas miała kiedyś podobny sen. Chociaż na dobrą sprawę wcale nie wspominałyśmy dawnych czasów, nieoczekiwanie przyśniło się nam, że znów siedzimy w szkolnej ławce. Wszystko wydawało się bardzo namacalne. Wręcz czułyśmy charakterystyczną woń kredy i gąbki. Równie realny był niepokój, który odczuwałyśmy. Warto bowiem wspomnieć, że w większości przypadków sny o szkole nie są wcale kojące i sympatyczne. Niekiedy przeradzają się w koszmary. Najczęściej wiążą się z niepewnością, bezradnością i wielkim stresem. Fatalna ocena z trudnej klasówki, do której pilnie się przygotowywałyśmy, bardzo niesprawiedliwy komentarz nauczyciela, kłótnia z przyjaciółką z ławki, nieprzygotowanie do lekcji i niezapowiedziana kartkówka, w końcu wykpiwanie przez rówieśników. Tak, ze szkolnych czasach niemało osób pamięta nie tylko pozytywne emocje. Co jednak oznaczają sny, w których do nich wracamy?
Podobny motyw senny odzwierciedla stan naszej psychiki. Najwyraźniej znalazłyśmy się w życiowym etapie, w którym nie czujemy się zbyt silnie psychicznie. Nasza samoocena z każdym tygodniem wydaje się coraz niższa. Przestałyśmy odważnie podejmować decyzje i powoli usuwamy się w cień. Odnosimy po prostu wrażenie, że jesteśmy częścią wielkiej machiny i nie mamy raczej wpływu na jej funkcjonowanie. Czujemy się bezradne. To efekt przeżywania wielu niezwykle skomplikowanych emocji. Dajmy sobie czas, aby się z nimi uporać. Odetchnijmy i zacznijmy działać. Najwyższa pora przeciwstawić się demonom z przeszłości. Po tej batalii poczujemy się wzmocnione i szalenie witalne.
Zobacz także: Sen, który nie wróży nic dobrego. Powinnaś rozwiązać ten problem w pierwszej kolejności