Finowie już po raz siódmy wygrali organizowany przez ONZ plebiscyt na najszczęśliwszy naród świata. Co jest ich sekretem? Ot, mieszkańcy malowniczej Finlandii nie od dziś słyną ze swoich niezwykłych osobowości. Warto wiedzieć, że wyróżnia ich bardzo ciekawy stosunek do życia. To właśnie dzięki niemu żyją spokojniej i harmonijniej od innych nacji. Najwyższy czas zacząć się nimi inspirować.
Zobacz także: W czym tkwi sekret seksapilu Francuzek? Oto ich recepta na wielkie powodzenie
Poglądy, jak i metody relaksacyjne Finów znacznie różnią się od tych, które dominują w większości europejskich krajów. Przede wszystkim to ludzie, którzy potrafią przestać brać udział w wyścigu z czasem. Potrafią wsłuchiwać się w swoje ciała i odgadywać ich potrzeby. Jeśli czują, że poziom odczuwanego przez nich stresu zaczyna przekraczać niebezpieczną granicę, momentalnie zapominają o wciąż wydłużającej się liście rzeczy do zrobienia. Zatrzymują się i regenerują. Zdają sobie sprawę z tego, że jeśli nie uzdrowią swojej psychiki, nie będą mogli efektywnie radzić sobie z obowiązkami.
Najcenniejszą rzeczą dla większości Finów jest czas dla siebie. Od czasu do czasu pozwalają sobie na wzięcie spontanicznego wolnego i przeznaczenie go właśnie na skupianie się na swoich potrzebach. Chcą poczuć, że absolutnie nic nie muszą. Odstawiają na bok wspomniane naglące obowiązki i rozwiązywanie rozmaitych problemów. Odrywają się od zewnętrznego świata. Nie odbierają telefonów. Odcinają się również od mediów społecznościowych. Do woli leniuchują. Sycą się ciszą i samotnością. Kontemplują zza szyby naturę lub wybierają się na długą przechadzkę bądź trekking. Idą na saunę. Bez pośpiechu czytają i delektują się ulubioną herbatą, kawą, czy winem. Marzą, snując przyjemne plany. Kolejnego dnia czują się jak nowonarodzeni i znów gotowi do walki o swoje cele. Owa odprężająca tradycja jest określana mianem villasukkapäivä, czyli dniem wełnianych skarpet.
Co jeszcze pomaga Finom żyć w harmonii ze sobą i światem? Nie sposób nie wspomnieć, że nie godzą się na uleganie presji. Nie mają potrzeby uchodzenia za idealnych i niezastąpionych. Starają się być w stu procentach sobą. Otwarcie mówią o tym, że czegoś nie potrafią lub nie rozumieją. Są zdania, że człowiek uczy się przez całe życie. Nie mają zatem kompleksów z powodu niewiedzy. Potrafią też prosić o pomoc innych. Mówienie o słabościach i dokładanie starań, aby je przezwyciężyć to dowód na siłę charakteru.
Ponadto mieszkańcy Finlandii nigdy nie robią przysłowiowej dobrej miny do złej gry. Jednym z ich ulubionych mott jest hasło „nic na siłę”. Tym samym nie mają w zwyczaju zostawać po godzinach w pracy, jeśli dosłownie padają ze zmęczenia. Nie zwykli też dawać z siebie 110 procent. Uważają, że przemęczenie zabija kreatywność i pogarsza jakość pracy. Ich szefowie doskonale to rozumieją. To po prostu ludzie, których nie napędza niezdrowa ambicja. Ich zdrowie psychiczne, jak i fizyczne jest dla nich znacznie cenniejsze od poklasku, czy wizji błyskawicznego awansu. Dbanie o ciało, jak i ducha to ich zdaniem podstawa harmonijnego funkcjonowania.
Zobacz także: Jedna z najpiękniejszych plaż świata znajduje się w Polsce. Oto wyniki zestawienia Golden Beach Awards
