Mimo że do sezonu komunijnego jeszcze kilka miesięcy, prezent dla dziecka z tej okazji już spędza sen z powiek rodzicom chrzestnym. Oczekuje się od nich kosztownych podarunków. Najnowsza komunijna moda zszokowała pewną matkę chrzestną.
Zobacz także: W marcu poczujesz się niesamowicie. Witalność zapewni Ci pewne tajemnicze zjawisko
Prezenty komunijne z roku na rok stają się coraz kosztowniejsze i to nie tylko ze względu na inflację. Szczególnie duże oczekiwania rodzice i samo dziecko mają w stosunku do chrzestnych. Ta matka chrzestna napisała do jednej z redakcji list, w którym podzieliła się swoją historią. Jej się okazało, matka chrześniaczki, która jest siostrą pani Iwony powiedziała, że obecnie w ramach prezentu komunijnego… zakłada się dziecku konto oszczędnościowe. Jak się okazuje, jest to najnowszy trend. Pani Iwona, której chrześnica wybiera się do komunii w tym roku, w liście do Onetu napisała:
Siostra, wręczając nam zaproszenie na komunię córki, od razu zaznaczyła, żeby nie kupować jej żadnych prezentów. Czekałam z niecierpliwością, z czym zatem mam odwiedzić w maju chrześnicę w kościele. Siostra oznajmiła, że teraz nie daje się prezentów, a zakłada dziecku konto oszczędnościowe.
Siostra pani Iwony oburzyła się, kiedy ta powiedziała, że nie ma zamiaru zakładać dziecku konta, na które będzie regularnie przelewać pieniądze.
Co o tym sądzisz?
Zobacz także: To imię oznacza „pełną wdzięku”. Nosiła je jedna z największych gwiazd kina
Źródło: WP Kobieta/Onet