5 mitów o zwierzętach domowych, w które należy przestać wierzyć już teraz

Te przekonania powinny zostać wyplenione, aby mieć pewność, że zwierzak otrzymuje właściwą opiekę.
5 mitów o zwierzętach domowych, w które należy przestać wierzyć już teraz
Fot. pexels (Arina Krasnikova)
28.01.2024

Mimo że wielu właścicieli kotów i psów uważa je za członków swojej rodziny, to wciąż wierzą oni w kilka błędnych mitów na temat opieki nad pupilami. Koty wolą być same, psy można nauczyć spędzania całych dni w samotności, oraz inne niekonstruktywne przekonania powinny zostać wyplenione, aby mieć pewność, że zwierzak otrzymuje właściwą opiekę.

Zobacz także: Jak Polacy najczęściej nazywają swoje psy?

Polscy wielbiciele zwierząt zjednoczyli siły, aby wspomóc schronisko dla zwierząt podczas niedawnych mrozów, adoptując lub tymczasowo przygarniając psy. Wspólne wysiłki społeczności uratowały psy przed zimnem, a niektóre z nich nawet znalazły swoje domy na stałe.

Pomaganie zwierzętom w potrzebie wydaje się czymś oczywistym. Jednak osoby myślące o adopcji zwierzaka powinny wziąć pod uwagę pięć mitów, które mogą być równie szkodliwe dla samopoczucia zwierzaka, podobnie jak spadki temperatury.

Mity na temat opieki nad zwierzętami

Mit numer 1: Zostawienie zwierzaka ze znajomą osobą jest lepsze niż z opiekunem.

Planując opiekę nad zwierzakiem podczas wyjazdu na wakacje, rodzice pupili często mylnie wierzą, że członek rodziny lub przyjaciel będzie wiedział, jak się nim zaopiekować. Są jednak sytuacje, w których opiekun mieszkający w pobliżu jest lepszym rozwiązaniem dla zwierzęcia.

- Członkowie rodziny lub znajomi nie zawsze wiedzą, jak właściwie opiekować się danym zwierzakiem - mogą dawać mu za dużo smakołyków lub karmy, do której zwierzę nie jest przyzwyczajone. Mogą też zakładać, że zwierzę będzie zachowywać się dokładnie tak, jak przy swoim właścicielu, ale zwykle tak nie jest - zwierzę może odczuwać lęk separacyjny, szczekać i oznaczać terytorium bardziej niż zwykle lub chować się - mówi Dawid Celencewicz, współzałożyciel i szef Boop, aplikacji, która łączy właścicieli z opiekunami zwierząt w celu krótkoterminowej opieki nad zwierzętami.

Doświadczony opiekun zwierząt może zaoferować bardziej profesjonalną opiekę, ponieważ jest to jego praca, za którą otrzymuje wynagrodzenie, a przebywanie ze zwierzęciem jest jego pasją. Osoby zajmujące się opieką nad zwierzętami, takie jak te działające w Boop, które niedawno rozpoczęły działalność w Polsce, przestrzegają dokładnej rutyny karmienia i szkolenia dostarczonej przez właściciela, dostarczają niezbędne leki i mają doświadczenie w opiece nad zestresowanym i niespokojnym zwierzęciem.

Mit numer 2: Koty mogą być pozostawione same przez dłuższy czas.

Wbrew przekonaniu, że koty wolą być pozostawione same sobie, w rzeczywistości wiążą się one ze swoimi właścicielami i odczuwają niepokój, gdy ci je opuszczają. Kot nie powinien pozostawać sam dłużej niż 24 godziny, gdyż przedłużająca się nieobecność właścicieli może wywołać u niego problemy behawioralne - nie korzysta z kuwety, miauczy więcej niż zwykle, robi psoty z nudów lub niepokoju.

Właściciele kotów, zachęceni tym mitem, często zostawiają kota z miską karmy na cały okres swojej nieobecności. Tymczasem karma powinna być uzupełniana co 24 godziny, ponieważ utrzymanie rutyny karmienia jest korzystne dla kotów. Pozwala to uniknąć przejadania się i pomaga zwierzęciu rozwinąć zdrowe nawyki żywieniowe.

Koty również źle czują się w innym otoczeniu, dlatego podczas nieobecności właściciela opiekunka powinna przychodzić do domu, czyścić kuwetę, pobawić się z kotem i upewnić się, że nie wykazuje on żadnych oznak choroby lub urazu. Należy jednak starannie wybrać opiekuna, najlepiej takiego, który nie ma dzieci. Koty nie lubią dzieci, ponieważ są one nieprzewidywalne, mają różne zapachy i wydają głośne dźwięki, które mogą sprawić, że kot będzie jeszcze bardziej niespokojny.

Mit numer 3: Pupila można nauczyć zostawania samemu w domu.

Zostawianie zwierzaka samego na czas pracy może być nieuniknione, jednak nie oznacza to, że zwierzę uczy się być samo przez wiele godzin. Psy wymagają szczególnie więcej uwagi w ciągu dnia.

- Nasi pupile wymagają rutyny, ponieważ pozwala im ona przewidywać wydarzenia. Regularne karmienie, spacery i czas na zabawę sprawiają, że czują się bezpiecznie i komfortowo. Spójność w porach karmienia zapobiega również problemom z trawieniem. Dlatego właśnie nauczenie ich pozostawania samemu przez cały dzień nie powinno być dla rodziców zwierząt wyznacznikiem na 2024 rok - twierdzi ekspert.

Znalezienie opiekuna, który mógłby wyjść z psem na spacer i pobawić się z nim trochę, może zmniejszyć problemy behawioralne zwierzęcia i sprawić, że będzie ono zdrowe i szczęśliwe.

Mit numer 4: Rasy psów, które nie są aktywne, nie potrzebują dużo ruchu.

W zależności od rasy, psy potrzebują co najmniej 30 minut ćwiczeń dziennie. Wprawdzie rasy pracujące, takie jak border collie, owczarek belgijski malinois i inne, wymagają większego wysiłku fizycznego, to przekonanie, że mniej aktywne psy nie potrzebują tak dużo spacerów lub zabawy, jest kolejnym mitem, który powinien zostać obalony.

W celu stworzenia głębszej więzi z psem, właściciel nie może pominąć zapewnienia mu odpowiedniego spaceru lub ćwiczeń. Pies musi mieć możliwość rozładowania nadmiaru energii poprzez sport, gry lub po prostu spacery po parku. Niektóre psy mogą być bardzo zamknięte i przygnębione, gdy brakuje im stymulacji umysłowej i fizycznej. Ponadto, dużo ruchu i czasu spędzonego z psem może odwrócić jego uwagę od niszczenia rzeczy lub mebli.

Mit numer 5: Zwierzaki mogą przebywać w otoczeniu ludzi.

Nie wszystkie pupile lubią przebywać pośród nowych ludzi, a zabieranie ich na imprezy lub zapraszanie do siebie tłumów może podnieść ich poziom lęku. Wyszukanie w aplikacji profesjonalnego opiekuna, który mógłby zająć się psem przez kilka godzin i zapewnić mu spokój, może być dla niego bardziej korzystne niż narażan

ie go na kontakt z wieloma różnymi osobami i głośnymi dźwiękami.

- Czasem właściciele nie mają obiektywnego poglądu na swoją opiekę nad zwierzakiem, dlatego warto zwrócić się o pomoc do specjalisty. Specjalista może opracować rutynę, która będzie odpowiednia dla zwierzaka i właściciela, dać wgląd w kwestie behawioralne i podzielić się historiami o tym, jak inni właściciele radzili sobie z tymi samymi problemami - mówi Dawid. - Przekonanie, że zwierzę do szczęścia potrzebuje tylko swojego właściciela, jest tak naprawdę głównym mitem, który należy raz na zawsze obalić.

Zobacz także: Wolisz koty czy psy? Wybór mówi wszystko o Twojej osobowości

Mat. prasowe

Polecane wideo

„Żałuję, że straciłam czas na te studia”. Absolwenci wskazali 10 najgorszych kierunków
„Żałuję, że straciłam czas na te studia”. Absolwenci wskazali 10 najgorszych kierunków - zdjęcie 1
Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 28.01.2024 13:26
Zwierzęta są najszczęśliwsze tam, gdzie jest ich miejsce, czyli na wolnym wybiegu, ewentualnie w obejsciu domu, a nie w 40metrowych klitkach!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.01.2024 13:25
Ludziom w doopach się poprzewracało w tych czasach. Na każdych kroku jakaś lafirynda ledwo paromiesięcznego dzieciaka od cycka wyrywa i umieszcza w żłobku, co jest zupełnie normalne, a z drugiej strony rozpacza nad lękiem separacyjnym u swojego sierściucha, co jest z wami ludzie nie tak?
odpowiedz

Polecane dla Ciebie