Dawniej ludzkość zdecydowanie bardziej wierzyła w różnego rodzaju przepowiednie czy wizje przyszłości. Teraz, kiedy dokonał się tak duży postęp, zazwyczaj słowa profetów traktujemy z przymrużeniem oka. Niektóre osoby jednak nadal wierzą w to, co mówią wróżbici. Gdyby tak nie było, nie cieszyliby się oni tak dużą popularnością. Tymczasem, jak się okazuje, biznes ezoteryczny w Polsce jest wart 2 mln zł… Jakie są przepowiednie na nadchodzący rok, a które nie sprawdziły się wcześniej? Te słowa napawają strachem, mimo wszystko.
Zobacz także: Jak spowiadają się kobiety, a jak mężczyźni? Różnice są ogromne
Przepowiednie o końcu świata należą do proroctw, które są najchętniej rozpowszechniane. Zgodnie z wizjami różnych profetów świat, jaki znamy, powinien skończyć się już wieki temu. Najbardziej znanym końcem świata jest ten, do którego miało dojść 21 grudnia 2012 r. Wówczas zagładę ludzkości zapowiadało dawne proroctwo Majów. Był to bowiem ostatni dzień podany w ich kalendarzu. Inną datą końca świata, który przetrwała ludzkość, był 992 rok. Według jednej z teorii w Wielki Piątej wypadało święto Zwiastowania. Biblijna tradycja chrześcijańska, którą oparto na Księdze Objawienia, głosiła, że oznacza to początek panowania Antychrysta. Do zagłady ludzkiej populacji miało dojść także w latach 374-400. Ta przepowiednia z kolei była autorstwa św. Marcina z Tours.
Koniec świata w latach 2022-2023 wieszczył Nostradamus. Według jego teorii miało dojść do konfliktów zbrojnych oraz międzynarodowych ruchów, które w konsekwencji miały doprowadzić do skłócenia ludzkości. Baba Wanga także nie widziała 2023 roku w kolorach. Według niej ma on obfitować w katastrofy takie jak wybuch elektrowni atomowej. Dodatkowo, jeśli wierzyć jej słowom, ma się zmienić orbita Ziemi.
Zobacz także: Koniec świata w 2023 roku? Przerażające wizje na nadchodzący czas
Źródło: nowiny24.pl