Delfiny już od dekad raz po raz zaskakują badaczy, jak i cały świat. Naukowcy są zdania, że ich mózgi przez prawie trzydzieści milionów lat ewolucji miały okazję osiągnąć jeszcze większe złożenie aniżeli mózgi ludzkie. Te niesamowite, obdarzone ponadprzeciętną inteligencją i uczuciowością zwierzęta posługują się równie niezwykłym skomplikowanym językiem.
Zobacz także: Są niesamowicie inteligentne i miewają chandry. Fakty o ośmiornicach, które zupełnie Cię zaskoczą
Zbadanie języka, którym posługują się delfiny jest rzeczą szalenie trudną. Jest on tak skomplikowany, że przez długie lata badacze zajmujący się tymi fascynującymi ssakami, nie byli w stanie odkodować nawet najmniejszej jego części. Teraz pomaga im w tym sztuczna inteligencja, tak zwana technologia Al, stworzona przez firmę Gavagi AB dla Królewskiego Instytutu Technologicznego w Sztokholmie. Dzięki niej odszyfrowanie tajemniczego języka delfinów nareszcie może stać się czymś realnym.
W kwestiach komunikacji, delfiny nie ograniczają się do przekazywania między sobą najbardziej potrzebnych komunikatów. Nie są to pojedyncze słowa, czy proste hasła. Co to to nie! Otóż odkryto, że delfiny niekiedy prowadzą ze sobą długie zajmujące rozmowy. Wypowiadają się w sposób, który porównując do mowy ludzkiej, określilibyśmy jako pełne złożone zdania. Bardzo różnie intonują swe komunikaty. Raz jest to lekkie bzyczenie, innym pogwizdywanie, nucenie, czy też cmokanie. Repertuar wydawanych przez nie dźwięków jest wręcz ogromny - naliczono ich aż tysiąc.
Naukowcy uważają, że delfiny nie kryją się z opisywaniem swoich uczuć i potrzeb. Są zwierzętami bardzo społecznymi. Uwielbiają kontakty także i z przypadkowo napotkanymi delfinami, które nie są członkami ich stada. O czym z nimi rozmawiają? Na zgłębienie wiedzy o sąsiedzkich i niesąsiedzkich dyskusjach delfinów czeka teraz cały świat.
Zobacz także: Tulipanowa gorączka. Dlaczego Holendrzy zwariowali na punkcie tulipanów?