Zdarzają się randki, z których jak najszybciej chciałybyśmy uciec. W normalnych sytuacjach, po prostu bez pardonu informujemy niedawno poznaną osobę, że niestety musimy zakończyć spotkanie. Co jednak zrobić, jeśli mamy nieprzyjemne przeczucia, że mężczyzna, z którym się umówiłyśmy, nie zareaguje na taką informację we właściwy, przewidywalny sposób? Co, jeśli czujemy się zagrożone i przestraszone?
Barmani z Florydy obmyślili pewien plan, który pozwala wyjść z takiej sytuacji bez szwanku.
Zobacz także: Najpiękniejsze weselne torty, które zachwycą wszystkich gości
Ów plan to wypowiedzenie kodu bezpieczeństwa. Hasłem jest natomiast wspomniany w tytule Angel Shot. Gdy do baru podchodzi kobieta i je wypowiada, jest to wyraźny sygnał dla barmana, iż znalazła się w nie za dobrym położeniu. Innymi słowy, jej adorator zachowuje się w sposób, który zaczął ją bardzo niepokoić, a ona nie wie, w jaki sposób wybrnąć z sytuacji, aby nie narazić się na niebezpieczeństwo.
Typ Angel drink, jaki wybierze, sugeruje barmanowi, jakiej konkretnie pomocy potrzebuje. Drink posiada trzy warianty. Angel Shot bez lodu to komunikat, że chciałaby, aby ochrona odprowadziła ją do samochodu. Drink z lodem oznacza, że chciałaby, by zamówić dla niej taksówkę. Angel Shot z dodatkiem limonki jest natomiast sygnałem, że sytuacja jest bardzo poważna i należy błyskawicznie wezwać policję.
Angel Shot zaczęło wprowadzać mnóstwo barów i klubów w Stanach Zjednoczonych, jak i Wielkiej Brytanii. Wiele z nich twierdzi, że pomogło bardzo dużej liczbie kobiet, które znalazły się w matni. Taką formę pomocy zaczęły też proponować swoim klientkom niektóre bary w Polsce, jednak nadal jest to u nas rzadkość.
Zobacz także: Shinrin-yoku. Leśne kąpiele podbijają świat