Już od najmłodszych lat jesteśmy uczone, że mycie zębów to jeden z najważniejszych elementów codziennej toalety. Mówi się, że optymalnie jest, gdy czyścimy je minimum dwa razy dziennie, ale w najlepszej rzeczywistości powinniśmy robić to po każdym posiłku. Co nam grozi, gdy nie będziemy regularnie sięgać po szczoteczkę i pastę? Lista negatywnych konsekwencji jest długa.
Przeczytaj też: Większość ludzi nieświadomie popełnia ten błąd, myjąc zęby. Chodzi o kolejność
Jeśli zaniedbujesz higienę jamy ustnej wiedz, że skazujesz się nie tylko na pogorszenie stanu zębów czy brzydki oddech. Skutkiem zaniedbania tego obszaru będzie też próchnica, krwawiące dziąsła, a także wypadanie zębów. Ponadto musisz liczyć się z większym ryzykiem powstawania problemów z sercem i nerkami, cukrzycy czy wrzodów żołądka. Jednocześnie rośnie też możliwość pojawienia się demencji, ropnia mózgu oraz zapalenia płuc.
Przeczytaj też: 5 błędów, które popełniasz podczas mycia zębów. Nic dziwnego, że ciągle się psują
Pamiętaj jednak, że problemem jest nie tylko brak higieny, ale również używanie nieodpowiednich narzędzi do czyszczenia uśmiechu, które mogą doprowadzić do choroby dziąseł. Co to znaczy nieodpowiednich? Mamy na myśli chociażby zużytą szczoteczkę. Jak często powinno się więc ją wymienić na nową? Przyjmuje się, że minimum raz na trzy miesiące powinnaś dokonać zamiany. Jeśli jednak szybciej zauważysz, że włosie jest „rozczochrane” i wygina się na boki, wiedz że przyszedł czas na zakupy. Co ważne – reguła ta dotyczy i manualnych i elektrycznych modeli.
Zaskoczona?