W związku z olbrzymim popytem na wynajmowaniu mieszkań można nieźle zarobić, więc nie brakuje właścicieli, którzy chcą się maksymalnie wzbogacić przy minimalnym wysiłku. I tak powstaje problem patowynajmu, czyli oferowania niewielkich lokali w kuriozalnym układzie i standardzie pozostawiającym sporo do życzenia za nieproporcjonalnie duże pieniądze. Niestety na polskim rynku nieruchomości można znaleźć całe mnóstwo tego typu ofert.
Zobacz również: Okno przedzielone ścianą. Cały Internet śmieje się z tego mieszkania na wynajem
Jedna z nich dotyczy mieszkania na wynajem, które liczy sobie zaledwie 12 m2. Za taki metraż właściciel życzy sobie aż 1200 zł, nie wliczając w to innych opłat. Ogłoszenie wzbudziło wiele kontrowersji.
O tej kuriozalnej ofercie zrobiło się głośno za sprawą Patryka Spalińskiego, działacza społecznego i aktywisty miejskiego. To właśnie on zamieścił zdjęcia ilustrujące mikrokawalerkę do wynajęcia na Twitterze.
Na fotografiach widzimy jedno podłużne pomieszczenie z podłogą wyłożoną płytkami. Po jednej stronie znajduje się meblościanka, po drugiej – kuchenne blaty ze zlewem i płytą indukcyjną, a także pralką. Jednak największą uwagę zwraca umieszczona w kącie kabina prysznicowa i toaleta, zupełnie nieoddzielone od reszty przestrzeni. Tym samym łazienka znajduje się w kuchni – albo odwrotnie.
Patologia polskiego rynku mieszkaniowego. 1200 zł za 12 m2, mieszkanie na poddaszu, gdzie możesz wziąć prysznic i gotować jednocześnie. Przepisy o minimalnych 25 m2 powierzchni mieszkalnej są obchodzone bez żadnego problemu. Trzeba to ukrócić. Natychmiast
- napisał Patryk Spaliński.
Patologia polskiego rynku mieszkaniowego. 1200zl za 12m2 mieszkanie na poddaszu, gdzie możesz wziąć prysznic i gotować jednocześnie. Przepis o minimalnych 25m2 powierzchni mieszkalnej są obchodzone bez żadnego problemu. Trzeba to ukrócić. Natychmiast. pic.twitter.com/Eox0feHNl6
— Patryk Spaliński (@spalinskipatryk) August 23, 2021
Internauci raczej nie byli pod wrażeniem tej oferty.
Wymiękam i leżę. Powiedz jeszcze, że drzwi wejściowe przy sedesie, żeby od sprawy nie wstawać, gdy goście w próg.
Czy to jest po prostu kuchnia przerobiona na „mieszkanie”?
Można jednocześnie gotować i dokonać defekacji. Co za luksus!
Spotkaliście się kiedyś z podobnym ogłoszeniem?
Zobacz również: W Polsce powstaje osiedle tylko dla dorosłych. Pary z dziećmi nie znajdą tam mieszkania