Z języka greckiego “koma”, czyli śpiączka oznacza “głęboki sen”. To zaburzenie świadomości i przytomności, które może powstać m.in. w wyniku urazów mózgu, udaru albo powikłań po niektórych chorobach, np. cukrzycy.
Zobacz również: „Zanim się urodziłem, byłem kimś innym”. Twierdzą, że obecne życie jest ich kolejnym wcieleniem
Dla osób postronnych większość przypadków wygląda tak samo – pacjent w śpiączce nie reaguje na żadne bodźce i nie ma z nim kontaktu. Jednak doświadczenia osób, które obudziły się z komy są skrajnie różne. Portal indy100.com przytacza wypowiedzi ludzi, którzy wybudzili się ze śpiączki. Co działo się z nimi w tym czasie?
Fot. Unsplash
W popkulturze śpiączka często jest przedstawiana jako sen. Jednak internauta o pseudonimie @iwillcorrectyou miał zupełnie inne doświadczenie. Oto, jak opisał je na forum Reddit:
Byłem praktycznie martwy przez ponad godzinę. Ludzie często pytają mnie, czy słyszałem głosy mojej rodziny albo czy śniłem. Odpowiedź brzmi: nie. W mojej pamięci jest olbrzymia dziura, która zaczyna się mniej więcej na dwa tygodnie przed tym, jak zapadłem w śpiączkę, aż do tygodnia po tym, jak się “obudziłem”. Piszę “obudziłem” w cudzysłowie, ponieważ budziłem się, zadawałem parę nieskładnych pytań, znowu zasypiałem, potem znów się budziłem i zadawałem dokładnie te same pytania w dokładnie tej samej kolejności. To powtórzyło się jakieś 6-7 razy.
Śpiączka nie była ciemnością. Była po prostu brakiem istnienia. Pamiętam, że nie mogłem uwierzyć, że jest już połowa października, a ostatni dzień, jaki pamiętałem, był pod koniec września.
Zupełnie inne doświadczenia opisał dziennikarz Geoffrey Lean, który słyszał wszystko, co działo się wokół niego.
Ponadto czułem w swojej dłoni dłoń mojej żony, nasze palce były ze sobą splecione. Słyszałem jak opowiada mi o tym, że z dziećmi wszystko w porządku, że ludzie z ich szkół i z mojego biura przesyłają nam mnóstwo wsparcia. Nie rozumiałem, co ona robi w tym dziwnym świecie, do którego trafiłem, ale jej obecność bardzo dodawała mi otuchy.
Osoby, które wybudziły się ze śpiączki często spotykają się z pytaniem czy pamiętają moment, w którym straciły kontakt z rzeczywistością. Oto, co miała na ten temat do powiedzenia internautka o pseudonimie @heyrainyday na forum Reddit:
Nie pamiętam, że byłam w śpiączce ani tego, jak się obudziłam. Straciłam parę lat wspomnień sprzed tego wydarzenia, a mój mózg zaczął “zapisywać” informacje dopiero około 6 tygodni po tym, jak się obudziłam.
Mieliście styczność z osobami, które wybudziły się ze śpiączki?
Zobacz również: On wie, co czeka nas po śmierci. Teoria Michaela Newtona daje do myślenia